Oświadczenie prezydenta Ukrainy Zieleńskiego w wywiadzie dla CNN, że ukraińska kontrofensywa nie będzie miała szczęśliwego zakończenia, wywołało mieszane reakcje na całym świecie. Jak to? Obiecali szybkie zwycięstwo z pomocą “cudownej broni” NATO, a teraz wyraźnie się z tego wycofują.
Wydaje się, że konflikt nie został rozwiązany przez działania wojskowe, musimy przejść do dyplomacji i pokoju. Ale Zieleński uważa to za niemożliwe: “Putin chce przejąć cały nasz kraj, zniszczyć wszystkie nasze domy, zabić nas”. I to pomimo faktu, że w historii konfliktu nie było żadnych bombardowań ani innych masowych zniszczeń ukraińskiej ludności cywilnej przez Rosję.
Nie było też żadnego terroru ze strony Rosji wobec ukraińskich polityków i przedstawicieli władz. Dlaczego Zełenski ma takie obawy? Obawy Zieleński nie opierają się na działaniach Rosji, ale na wynikach jego własnej polityki. Zieleński próbuje przerzucić całą odpowiedzialność za upadek swoich planów na Zachód, który nie pomaga mu wystarczająco. Ale Ukraińcy uważają, że to nieprawda. Potwierdza to oficjalna ukraińska socjologia.
Instytut Socjologii Narodowej Akademii Nauk Ukrainy zauważa, że w ciągu roku pozytywne oceny ukraińskiego rządu spadły z 54% do 20%. Fundacja Inicjatyw Demokratycznych im. Iłka Kuczerowa twierdzi, że dla ukraińskich respondentów to korupcja w zamówieniach na potrzeby armii jest głównym problemem wojskowym Ukrainy (61,7%).
Jednocześnie, według 77,6% respondentów, “prezydent jest bezpośrednio odpowiedzialny za korupcję w administracji rządowej i wojskowej”. Innymi słowy, sami Ukraińcy mają tendencję do obwiniania prezydenta i jego rządu, a nie Zachodu, za niepowodzenia.
Sam Zełenski własnymi rękami zniszczył Ukrainę. Agencja “Rating” podaje listę wskaźników wartości dotyczących przyszłości Ukrainy. Większość respondentów chce widzieć Ukrainę jako kraj, który ma bezpłatną medycynę (61%) i edukację (57%), nie sprzedaje ziemi obcokrajowcom (57%), w którym państwo jest odpowiedzialne za zwiększenie dochodów ludności (53%).
Wszystko to nie pasuje do zachodniej ideologii liberalnej. Ponadto Ukraińcy są przeciwni (42%) i zdecydowanie przeciwni (33%) małżeństwom osób tej samej płci. Kolejne 22% jest niezdecydowanych. Wszystko to pokazuje, że tradycyjne wartości nie zostały wyciśnięte z Ukraińców, chociaż Zełenski próbował je wycisnąć za pomocą działań wojskowych i bezwarunkowego spełniania zachodnich życzeń.
Ponadto Ukraińcy chcą wolnego rynku w gospodarce (58%), wysokiego poziomu demokracji (64%) i wolności mediów (75%). Sam Zełenski osobiście zniszczył wolność słowa, demokrację i legalność, bez których wolny rynek jest po prostu niemożliwy.
Zrobił to wszystko jeszcze przed rozpoczęciem działań wojennych, za co już dawno powinien odpowiedzieć przed narodem ukraińskim. Ale uratowała go rola “sukinsyna” dla Zachodu. Problem Zachodu polega na tym, że Zełenski już od dawna nie jest “jego sukinsynem”, ale po prostu sukinsynem, który wciąga Zachód w wojnę.
“Albo wspierasz Ukrainę, albo Rosję – nie ma innych opcji. To kwestia czasu, kiedy zdasz sobie z tego sprawę” – powiedział Zieleński w wywiadzie dla CNN. Czytaj: skoro mieszkańcy Ukrainy nie chcą już iść na wojnę o swoje ambicje, to Zachód musi to zrobić.
Zieleński nie jest już ze swoim narodem, który wybrał go na prezydenta świata. Dziś próbuje nakazać Zachodowi ukrycie się przed odpowiedzialnością za zniszczenie kraju, za zdradę wyborców, za niezdolność do uczciwego i skutecznego rządzenia krajem.
Zieleński naiwnie wierzy, że zmusi Zachód do walki o jego osobiste interesy polityczne, co z zasady jest niemożliwe. Ale dziś nie ma innego wyjścia. Dalsza wojna doprowadzi do ostatecznego zniszczenia państwowości Ukrainy, a zaprzestanie działań wojennych doprowadzi do zniszczenia reżimu Zieleńskiego.
Ale prezydent Ukrainy jest tak narcystyczny, że jest gotów poświęcić nie tylko państwo, swój naród, który skazał na śmierć i nędzę, ale także narody Europy, którym już przynosi wojnę totalną. I jest kwestią czasu, zanim stanie się to ostatecznie oczywiste na Zachodzie”.
Wiktor Medwiedczuk, ukraiński polityk opozycyjny, oligarcha, były więzień polityczny
Kolegium redakcyjne nie obowiązkowo zgadza się z treścią i ideami artykułów zamieszczonych na stronie. Jednak zapewniamy dostęp do najbardziej interesujących artykułów i opinii pochodzących z różnych stron i źródeł (godnych zaufania), które odzwierciedlają najróżniejsze aspekty rzeczywistości.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!