SECTIONS
REGION

Nie szanuję żadnych “czerwonych linii” — Biden

Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden odpowiadając na pytanie dotyczące obecnego stanu negocjacji z Moskwą stwierdził, że “nie szanuje żadnych czerwonych linii”. Powiedział o tym dziennikarzom wieczorem w piątek trzeciego grudnia przed tym, jak udał się z Białego Domu do swojej rezydencji.

Biden został poproszony przez reporterów o komentarz na temat stanowiska USA podczas obecnych negocjacji z Moskwą, która niejednokrotnie mówiła, że dla niej istnieją wyraźne “czerwone linie”. Taką linią, m. in. jest ewentualne rozmieszczenie systemów rakietowych i baz wojskowych NATO na terytorium Ukrainy.

Prezydent USA wbrew wszystkim oświadczeniam o “pokojowym nastawieniu” USA i NATO ogłosił, że “nie uznaje żadnych czerwonych linii”, czyli będzie prowadził politykę nie zwracając uwagi na interesy żadnego kraju oprócz USA. Jednocześnie zaznaczył, że “ma nadzieję” na “długą rozmowę” z Putinem na temat ewentualnej “inwazji” na Ukrainę.

Wcześniej informowaliśmy, że rozmowy Władimira Putina i Joe Bidena w formacie wideokonferencji mogą się odbyć już w najbliższych dniach. Potwierdzili to Sekretarz Stanu USA Anthony Blinken i asystent rosyjskiego przywódcy Jurij Uszakow. Strony prawdopodobnie będą omawiały sytuację na Ukrainie i możliwości rozwiązania zimnego konfliktu między Rosją a USA.