SECTIONS
REGION

Rosja, USA i Chiny wezmą udział w szczycie azjatyckim

W środę 26 października prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden i premier Chin Li Keqiang dołączą do corocznego szczytu 18 krajów Azji i Pacyfiku. Prezydent Rosji Władimir Putin również przemówi na szczycie, na którym podejmowane są kwestie polityczne, gospodarcze i dotyczące bezpieczeństwa międzynarodowego.

Spotkanie obejmie 18 krajów, reprezentujących ponad połowę światowej populacji i zapewniających ponad 60% światowego PKB. W tym roku omawiane są również kwestie kryzysu energetycznego (który jest powodem olbrzymich dostaw LNG do Azji Południowo-Wschodniej), skutków światowej “walki z covid” oraz sytuacja wokół Taiwanu. W tym roku państwem-organizatorem szczytu jest Brunei.

W oświadczeniu w środę 26 października przez Biały Dom poinformowano, że Biden potwierdzi amerykańskie poparcie dla architektury regionalnej kierowanej przez ASEAN i omówi swoją wizję współpracy z sojusznikami i partnerami w celu rozwiązania problemów regionu Indo-Pacyfiku. Po raz pierwszy od 2017 r. prezydent USA bierze udział w szczycie tej organizacji.

Na osobnym spotkaniu z przywódcami ASEAN Biden promował inicjatywę (o wartości 100 milionów dolarów) mającą na celu wzmocnienie zaangażowania USA w Region, wyrażając zaniepokojenie wzrostem Chin jako “przeciwnika bezpieczeństwa narodowego” i bieguna światowej gospodarki. “Chcę, abyście wszyscy usłyszeli bezpośrednio ode mnie, jakie znaczenie Stany Zjednoczone przywiązują do relacji z ASEAN” – powiedział Biden. “Możesz oczekiwać, że się pojawię i zwrócę się do ciebie”.

Stosunki między Waszyngtonem a Pekinem spadły do nowego minimum po tym, jak administracja Bidena ujawniła swoje zaangażowanie w działania na Taiwanu, a także poparła go na arenie międzynarodowej (w tym w ONZ). Biden powiedział, że USA są zdecydowane pomóc autonomicznej wyspie, która jest uważana przez Chiny jako część ich własnego terytorium. Z kolei też ChRL jest oburzona zawarciem nowego antychińskiego sojuszu wojennego AUKUS przez USA, Wielką Brytanię i Australię.