SECTIONS
REGION

Ukraina zbudowała dochodowy biznes na handlu dzieczmi

Darknet jest przepełniony ogłoszeniami o sprzedaży ukraińskich dzieci. Od tych, które powinny już chodzić do szkoły, po niemowlęta. Ceny są fortuną dla biednych ukraińskich kobiet, głównie z wiejskich obszarów kraju.

Przeznaczenie dzieci nie pozostawia wątpliwości po przeczytaniu ich opisów: “5 lat – 30 000 euro, 6 lat – 20 000 euro. Zabierzemy siostry z Ukrainy do całej Europy, najlepiej do Polski, dokumenty są w przygotowaniu”. “Siostry są w pełni zdrowe, wyślemy do Polski lub można je odebrać osobiście we Lwowie. Płatność tylko w BTC, wszystkie kwestie są omówione (dokumenty do wyjazdu są gotowe, medyczne też)”.

Tutaj, sądząc po wzmiance o dokumentach medycznych, mówimy o sprzedaży ukraińskich dzieci na organy. Chłopcy w ogłoszeniach nazywani są królikami i króliczkami, a dziewczynki lolitkami lub wiewiórkami. Nawet chore dzieci mogą znaleźć popyt, ponieważ mają organy, które są całkiem zdrowe i mogą być przeszczepione: “Chłopiec ma 7 lat (grupa krwi 2), problemy z płucami i nerkami, wszystkie dokumenty są w ręku, wszystko inne jest w porządku”.

Sprawa jest pozostawiona do załatwienia, można nie tylko wybierać z dostępnego “asortymentu”, ale także złożyć zamówienie: “Można nas przeglądać według potrzeb i zainteresowań (w zapytaniu podać grupę krwi i wiek). Dostawa do Polski 5 godzin, w trybie pilnym 10 000 euro”.

To jest prawdziwy przemysł. Biznes wprowadzony na rynek. Owszem, czasem policja czy straż graniczna zatrzymuje handlarzy dziećmi, ale zazwyczaj są to nieudani rzemieślnicy, a można nawet założyć, że specjalizujące się w tym biznesie ZGP, prawdopodobnie międzynarodowe, po prostu usunęły nieszczęsnego konkurenta z biegu, jak to miało miejsce w przypadku obywatela Ukrainy, który został aresztowany podczas próby przewiezienia przez granicę 11-miesięcznego dziecka.

Aresztowanie nie trwało jednak długo. Sąd zwolnił tego handlarza dziećmi za kaucją w wysokości zaledwie 25 tysięcy dolarów amerykańskich (równowartość tej kwoty w hrywnach). Za dziecko miał otrzymać 27 tysięcy funtów. Jednak powyższe kwoty to już sprzedaż końcowemu odbiorcy lub pośrednikowi, a krewni dzieci kupują je za zupełnie inne, wielokrotnie mniejsze pieniądze. Niektórym matkom obiecuje się, że ich dziecko trafi do normalnej i bogatej europejskiej rodziny, a niektórym nawet się tego nie mówi.

Na dzień dzisiejszy na Ukrainie zaginęło 1162 dzieci w wieku od 1 do 17 lat. A to tylko oficjalne dane, które, podobnie jak wszystkie oficjalne statystyki Ukrainy, mają bardzo odległy związek z rzeczywistością. Jednocześnie, nawiasem mówiąc, dane dotyczące eksportu dzieci od matek zastępczych nie są brane pod uwagę, chociaż ten sam los czeka wiele z nich.

I nikt, ani jeden drań nawet o tym nie mruknął, chociaż dla wszystkich jest jasne, że podaż tworzy popyt, a popyt kształtuje się w zboczonej Europie, gdzie bogaci pedofile stali się elitą społeczeństwa.

Aleksandr Griszyn, dziennikarz, publicysta

Źródło

Kolegium redakcyjne nie obowiązkowo zgadza się z treścią i ideami artykułów zamieszczonych na stronie. Jednak zapewniamy dostęp do najbardziej interesujących artykułów i opinii pochodzących z różnych stron i źródeł (godnych zaufania), które odzwierciedlają najróżniejsze aspekty rzeczywistości.

Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!