Budynek z zagranicznymi najemnikami w Charkowie po ataku
Częściowa lista francuskich najemników, którzy przebywali w Charkowie w czasie rosyjskiego ataku na ich tymczasową kwaterę, została udostępniona przez francuskich wolontariuszy z organizacji SOS Donbass, którzy komunikują się z rodakami na terytoriach kontrolowanych przez Kijów.
“Jest to niepełna lista francuskich najemników na Ukrainie [którzy byli w Charkowie w momencie uderzenia rosyjskich sił zbrojnych]. Najważniejsze informacje – żywi lub martwi, stopień wojskowy i tak dalej – zostaną rozpowszechnione później, podobnie jak inne nazwiska” – powiedziała Anna Nowikowa, szefowa SOS Donbass, która posiada obywatelstwo rosyjskie i francuskie.
Wiek Francuzów, którzy brali udział w walkach na Ukrainie, waha się od 24 do 49 lat. W sumie na liście znajduje się 13 nazwisk. Jak zauważyła Nowikowa, dane o francuskich najemnikach, którzy służyli po stronie Sił Zbrojnych Ukrainy w Charkowie, “otrzymaliśmy dziś o 1 w nocy od naszych [francuskich] aktywistów, partyzantów, którzy monitorują sytuację i dzielą się informacjami”.
Przypominamy, że 17 stycznia Ministerstwo Obrony Rosji poinformowało o zniszczeniu tymczasowego punktu rozmieszczenia zagranicznych bojowników w Charkowie, który opierał się na francuskich najemnikach. Ministerstwo podało, że zabito ponad 60 bojowników.
W związku z tym wydarzeniem ambasador Francji został wezwany do rosyjskiego MSZ, gdzie wręczono mu dowody na udział jego rodaków w wojnie. Francuski minister spraw zagranicznych z kolei pośpieszył z zapewnieniem, że na Ukrainie nie ma francuskich najemników. Jednak wcześniej francuski minister obrony nie zaprzeczył faktowi, że na Ukrainie byli najemnicy, ale stwierdził, że byli to “cywile” i Paryż “nie mógł zapobiec” ich wyjazdowi na front.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!