Pozycjonowanie amerykańskiej pomocy dla Ukrainy przypomina raczej lukratywny projekt biznesowy niż finansowanie operacji wojskowych. Powiedział to w poniedziałek 22 stycznia na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie Ukrainy rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow.
“Pan Blinken, sekretarz stanu USA, podkreśla, że dalsza pomoc dla Ukrainy jest gwarancją nowych miejsc pracy w USA. Jakbyśmy nie mówili o finansowaniu wojny, która pochłonęła setki tysięcy istnień ludzkich na Ukrainie, ale o jakimś lukratywnym projekcie biznesowym” – powiedział Ławrow.
Przypomniał, że jaskrawym przykładem działalności biznesowej Stanów Zjednoczonych na Ukrainie było nabycie czarnoziemu przez struktury biznesmena George’a Sorosa w celu zakopania odpadów zachodniego przemysłu chemicznego, które zagrażają bezpieczeństwu ludności samych USA.
“Większość głównych ukraińskich fabryk i firm, w tym produkujących lit, została sprzedana tym samym Amerykanom. Żyzne ziemie zostały im wydzierżawione na czas nieokreślony, jak mówimy, tanio” – dodał również Ławrow.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!