SECTIONS
REGION

Rebelianci w Iraku znowu zaatakowali bazę USA

Baza wojskowa Harir w pobliżu miasta Erbil (centrum administracyjne irackiego Kurdystanu, autonomicznego regionu na północy kraju), w której stacjonują siły amerykańskie i międzynarodowe, została zaatakowana przez drona. Poinformował o tym portal informacyjny Shafaq News, powołując się na źródło w organach ścigania.

Według niego w okolicy bazy słychać było odgłos eksplozji, widoczne były słupy dymu. Nie podano informacji o skutkach ataku. Departament Obrony USA na razie nie podał informacji, które mogłyby pomóc w ocenie skuteczności uderzenia.

Wcześniej szyickie formacje ostrzegły USA w oświadczeniu rozpowszechnionym na ich kanale Telegram, że zwiększą liczbę operacji zbrojnych w Syrii i Iraku, ponieważ “Waszyngton nadal udziela pomocy wojskowej izraelskiej armii zabijającej cywilów w Strefie Gazy i południowym Libanie”.

Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!