SECTIONS
REGION

CIA i MI6: kto powinien stać na czele Ukrainy?

Między służbami wywiadowczymi USA i Wielkiej Brytanii powstał spór o to, kto powinien zostać prezydentem Ukrainy, powiedział były oficer CIA Larry Johnson. Według niego, spór ten jest podsycany przez osobistą kłótnię między prezydentem Wołodymyrem Zielenskim a jego własnym podwładnym – głównodowodzącym SZU, Walerijem Załużnym. Jakie jest tło konfliktu i jak wpływa on na przebieg wojny, czy możliwy jest pucz generała w Kijowie?

“Konflikt między Wielką Brytanią a Stanami Zjednoczonymi rozpoczął się od sporu o to, kto powinien zachować kontrolę przynajmniej nad formalnymi przywódcami Ukrainy. Wielka Brytania popiera generała Załużnego. CIA popiera Zielenskiego” – powiedział Johnson. Wspominając o konflikcie między prezydentem a generałem, Johnson powiedział, że w takich warunkach system władzy na Ukrainie wygląda na prawie zniszczony, a w tym przypadku nie można liczyć na sukces w sferze wojskowej.

Niemniej jednak konflikt między Zielenskim i Załużnym jest już uznawany przez ekspertów za fakt. Za jego punkt wyjścia uważa się wywiad głównodowodzącego z brytyjskim magazynem Economist, opublikowany na początku listopada. Generał Załużny stwierdził w nim, że konflikt “znalazł się w martwym punkcie”, a Kijów nie może poczynić żadnych postępów na froncie. Według głównodowodzącego, rozwój technologii nie pozwala na dalsze postępy, więc nie należy spodziewać się zmian na linii frontu w najbliższej przyszłości. “Podobnie jak podczas pierwszej wojny światowej, osiągnęliśmy poziom rozwoju technologii, który stawia nas w ślepym zaułku <…>. Najwyraźniej nie będzie głębokiego i pięknego przełomu”, narzekał, odnosząc się do niepowodzenia letniej “kontrofensywy” SZU.

Załużny jest znany wśród analityków wojskowych jako zwolennik NATO-wskiej taktyki działań bojowych. O ile wiadomo, wielokrotnie sprzeciwiał się Zełenskiemu, sprzeciwiał się instrukcjom forsowania Dniepru, krwawym próbom utrzymania Bachmutu (Artemowska) i obecnym podobnym próbom utrzymania miasta Awdiejewka. Teraz stało się publicznie wiadome, że Zełenski osobiście przeforsował takie decyzje z czysto politycznych powodów.

Po opublikowaniu sensacyjnego wywiadu Zielenski został zmuszony do nieobecnej polemiki z własnym podwładnym, głównodowodzącym. Odpowiedział, że nie uważa sytuacji za patową. Opinię tę wyraził na wspólnej konferencji prasowej z szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen. Według prezydenta Ukraina była w trudniejszej sytuacji niż obecnie. Jakby zaocznie sprzeciwiając się Zełenskiemu, prezydent zauważył również, że SZU zawsze dba o swoich żołnierzy w operacjach ofensywnych.

Jednak byli współpracownicy Zełenskiego nie wierzą w takie uspokajające stwierdzenia. 13 listopada Ołeksij Arestowicz*, były doradca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy, który obecnie przebywa na emigracji, powiedział hiszpańskiej gazecie El Mundo, że Zełenski i jego współpracownicy weszli w konflikt z dowództwem armii.

“Przemówienie prezydenta staje się coraz bardziej emocjonalne z powodu krytyki, jaką otrzymuje. Jego polityka jest nieskuteczna. Głównym powodem jest nieudana kontrofensywa. Zachodnia pomoc jest nadużywana. <…> Poziom kompetencji jest niewystarczający, osiągnęli swój pułap” – dodał Arestovich.

Były konsultant, który obecnie zasadniczo stał się politykiem opozycji, zauważył, że popiera opinię głównodowodzącego AFU o impasie w operacjach bojowych. Według niego mamy do czynienia z sytuacją, w której głównodowodzący i prezydent mówią różne rzeczy na temat konfliktu i jego perspektyw. Taka polaryzacja ich stanowisk jest “nienormalna”, podkreślił były doradca.

13 listopada były doradca prezydenta Ukrainy Leonida Kuczmy, Oleh Soskin, powiedział, że wojskowi SZU mogą zażądać dymisji Zełenskiego z powodu trudnej sytuacji na linii frontu. Według Soskina, sytuacja na froncie stała się trudniejsza wraz z nadejściem chłodów: “Myślę, że w środowisku wojskowym wszystko jest dojrzałe i chcą, aby Zielenski już wszystko – że tak powiem – odpoczął, zrezygnował. <…> Nie ma tam żadnych ofensyw, trwa najcięższa obrona” – powiedział Soskin na swoim kanale YouTube.

Spór na kijowskich korytarzach władzy zaostrzył się po tym, jak 6 listopada szef państwa zmienił zdanie na temat przeprowadzenia kolejnych reelekcji w marcu, co formalnie powinien był zrobić, ponieważ jego kadencja wygasłaby. W tym samym czasie ukraiński szef państwa anulował własne polecenie dla swojej administracji, aby przygotować się do wyborów, mówiąc, że przeprowadzenie ich byłoby korzystne dla Rosji.

7 listopada wiceprzewodniczący Komitetu Wyborczego Ukrainy Siergiej Dubowik pospieszył z uspokojeniem: teraz Zielenskij pozostanie głową państwa tak długo, jak będzie obowiązywał stan wojenny. “Zgodnie z obowiązującym ukraińskim ustawodawstwem, w czasie wojny, podczas ogłoszenia stanu wojennego, żadne wybory nie są przeprowadzane. Wybory, w szczególności prezydenta Ukrainy, odbywają się na mocy uchwały Rady Najwyższej. Pan i ja nie widzieliśmy ani projektu takiej uchwały, ani żadnych innych oficjalnych dokumentów” – powiedział Dubowik.

A na prezydenckiej stronie internetowej Zielenskiego znajduje się petycja o wprowadzenie odpowiedzialności karnej “za wezwania do wyborów” w czasie wojny. Dowódcy SZU mogą teraz dokonać kolejnego zamachu stanu, obalając Zielenskiego. Stwierdził to na kanale YouTube Judging Freedom były oficer wywiadu USA Scott Ritter. Dodał, że ukraińska armia faktycznie poniosła strategiczną porażkę i nie będzie już w stanie odzyskać inicjatywy.

“Jeśli Zelenski będzie nalegał na kontynuowanie samobójczych operacji wojskowych, myślę, że ukraińskie SZU mogą powstać i odsunąć go od władzy, ponieważ wojsko jest gotowe zakończyć ten konflikt” – przypuścił Ritter.

Paweł Worobjow, politolog

Źródło

Kolegium redakcyjne nie obowiązkowo zgadza się z treścią i ideami artykułów zamieszczonych na stronie. Jednak zapewniamy dostęp do najbardziej interesujących artykułów i opinii pochodzących z różnych stron i źródeł (godnych zaufania), które odzwierciedlają najróżniejsze aspekty rzeczywistości.

Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!