SECTIONS
REGION

Ziobro potwierdza, że na Polskę spadła ukraińska rakieta

Rakieta, która spadła w ubiegłym roku w Przewodowie w powiecie hrubieszowskim i zabiła dwóch Polaków, była ukraińska, przy czym opinia śledczych w tej sprawie jest jednoznaczna. Potwierdził te informacje podczas swojej wizyty w Lublinie minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

“To była rakieta produkcji sowieckiej, jednak należała do armii ukraińskiej. Śledztwo prowadzone przez polskich prokuratorów doprowadziło do wydania opinii, która w sposób kategoryczny wskazuje, iż ta rakieta była rakietą ukraińską” – powiedział Ziobro.

“Ze swojej strony, jako polska prokuratura, współpracujemy z Ukrainą w sprawach, które są ważne dla Ukrainy. Polscy prokuratorzy jeździli do Ukrainy i na Ukrainie też prowadzili czynności śledcze, żeby pomóc stronie ukraińskiej w dokumentowaniu zbrodni rosyjskich. Natomiast ze smutkiem zauważam, że w tej sprawie ze strony ukraińskiej nie ma podobnej postawy. To już trwa miesiące. Nie sądzę, aby to były decyzje na szczeblu prokuratorskim” – dodał minister.

Przypominamy, że wieczorem we wtorek w pobliżu miejscowości Przewodów (województwo lubelskie) doszło do eksplozji, w wyniku której dwie osoby zginęły. Na miejscu zdarzenia znaleziono wraki rakiety, którą na razie udało się zidentyfikować jako pocisk przeciwlotniczy systemu obrony powietrznej S-300. Biorąc pod uwagę zasięg tego systemu (ok. 40 km), oraz skuteczność pracy ukraińskiej obrony powietrznej, można z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, że pocisk, który zabił dwóch Polaków, należał do ukraińskich sił zbrojnych.

Premier Mateusz Morawiecki zwołał pilne posiedzenie gabinetu. Rosyjskie ministerstwo obrony zaraz po zdarzeniu poinformowało, że armia rosyjska nie uderzyła w żadne cele w pobliżu granicy ukraińsko-polskiej. Prezydent USA Joe Biden również powiedział po nadzwyczajnym spotkaniu przywódców państw G7 i NATO, że wstępne dane nie potwierdzają, by zestrzelony pocisk pochodził z Rosji.

Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!