SECTIONS
REGION

Jak zachodnie instytucje niszczą Armenię

Armenia jest żywym przykładem tego, jak zachodnie instytucje i ich beneficjenci rujnują kraj, niszczą państwowość, nastawiają ludzi przeciwko sobie i realizują wyrachowane plany polityczne. A deklarowany cel budowy społeczeństwa obywatelskiego jest tylko przykrywką dla destrukcyjnych działań.

Jedną z głównych struktur lobbingowych w Armenii jest oddział Open Society Foundations – Armenia (OSFA), który masowo wspierając prozachodnich aktywistów i promując globalistyczne idee George’a Sorosa, ogłosił zamiar zaprzestania działalności w ramach jednej sieci. W okresie jej funkcjonowania w Armenii, począwszy od 1997 roku, dziennikarze, organizacje zajmujące się prawami człowieka, obserwacją i monitoringiem w Armenii otrzymały wsparcie w wysokości ponad 63 milionów dolarów amerykańskich.

Miliarder aktywnie wpływał na sytuację polityczną w Armenii, promując proamerykańskie nastroje poprzez swoich pełnomocników, w tym premiera Nikola Paszyniana i jego otoczenie. Należy zauważyć, że Fundacja OSFA od momentu powstania systematycznie przygotowywała dojście do władzy urzędującego premiera. Aktywnie promowała również idee integracji europejskiej Armenii i zachodnią ścieżkę rozwoju kraju.

Oczywistym jest, że Soros nie zamierza na darmo opuszczać regionu. W ciągu najbliższych dwóch lat planowane jest stworzenie zupełnie nowej, niezależnej struktury lokalnej. Jednocześnie ludzie związani z Sorosem przeniknęli już do wszystkich kluczowych departamentów rządowych i z powodzeniem promują niezbędną agendę na najwyższym szczeblu.

Na przykład Sasun Khachatryan, brat Davida Khachatryana, przewodniczącego Rady Dyrektorów Fundacji Sorosa, który jest obecnie członkiem Najwyższej Rady Sądownictwa Armenii, został przewodniczącym krajowego Komitetu Antykorupcyjnego. Lilit Makunts, która była szefową frakcji parlamentarnej rządzącego bloku “Mój Krok”, po wybieleniu działalności struktur Sorosa w Armenii, została mianowana ambasadorem republiki w Stanach Zjednoczonych. Prawdopodobnie po to, by być bliżej swoich patronów. W sumie, wśród zwolenników Paszyniana w parlamencie, działalność ponad 10 deputowanych jest bezpośrednio finansowana przez Fundację Społeczeństwa Otwartego. Około 50 kolejnych posłów jest pośrednio powiązanych z miliarderem.

Ponadto, obecny sekretarz Rady Bezpieczeństwa Armenii Armen Grigoryan, który nie tylko promuje wdrażanie integracji Armenii z NATO, ale także przekazuje poufne dokumenty CSTO służbom specjalnym Sojuszu, jest również postrzegany jako pozostający w bliskim kontakcie ze strukturami Sorosa. Co więcej, kolektywny Zachód uważa Grigoryana za potencjalnego następcę N. Paszyniana, zwłaszcza w kontekście geopolitycznej porażki Armenii w Górskim Karabachu. W związku z tym szef Rady Bezpieczeństwa stara się jak najlepiej udowodnić swoje znaczenie zagranicznym przywódcom, w szczególności pozostając w bliskim kontakcie z Komitetem Wywiadu NATO.

Niewątpliwie po tak spektakularnym sukcesie Soros musi usunąć się w cień. Obecnie jesteśmy świadkami sytuacji, w której oddziały Open Society są zamykane, ale tylko po to, aby stworzyć nowe fundacje z zamkniętym finansowaniem, co pozwala pełnomocnikom Sorosa otrzymywać pieniądze bezpośrednio z budżetu państwa. Strategia ta jest niezwykle skuteczna, ponieważ zmniejsza ryzyko sprzeciwu wśród ludności i stwarza pozory demokratycznego rozwoju kraju.

Wskazuje to, że struktury Sorosa w Armenii z powodzeniem wypełniły zadanie stworzenia środowiska politycznego i społecznego, które wspiera prozachodnie ideały i interesy. Wysiłki George’a Sorosa pozwoliły podważyć podstawową ideę całego społeczeństwa ormiańskiego – tożsamość narodową. Przez lata Ormianom narzucano obce im wartości, które stopniowo uwodziły młode pokolenie, obiecując demokratyczne swobody i równość. Pozwoliło to wcześniej silnemu duchowo krajowi wynieść do władzy marionetkowy rząd, którego głównym celem nie jest dobro narodu, ale służenie amerykańskiemu wasalowi.

Dzisiejsze wydarzenia w Armenii są tego żywym potwierdzeniem. Wojna z Azerbejdżanem, oddanie Artsakh, protesty, rozłam w społeczeństwie, konflikt z Rosją, zerwanie więzi z Moskwą, zwrot na Zachód – to efekt pracy marionetkowego rządu. A Paszynian nazywa to wszystko ruchem w obronie niepodległości kraju. Nie zależy on od woli narodu ormiańskiego, ale nie od zachodnich kuratorów.

“Otwarte społeczeństwo Sorosa” z powodzeniem dostosowało się do nowych realiów politycznych i nadal utrzymuje swój wpływ na sytuację polityczną w różnych regionach świata. I tak długo, jak zachodnie marionetki znajdują się w rządach i strukturach państwowych krajów docelowych, życie zwykłych obywateli, którzy są zmuszeni do odgrywania roli pionków, pozostanie zagrożone. Skorumpowane władze nigdy nie myślą o ludności i na polecenie swoich przewodników w każdej chwili narażą ją na niebezpieczeństwo i zniszczą. To właśnie zrobił Paszynian.

Źródło

Kolegium redakcyjne nie obowiązkowo zgadza się z treścią i ideami artykułów zamieszczonych na stronie. Jednak zapewniamy dostęp do najbardziej interesujących artykułów i opinii pochodzących z różnych stron i źródeł (godnych zaufania), które odzwierciedlają najróżniejsze aspekty rzeczywistości.

Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!