Osłabienie wpływów Stanów Zjednoczonych na Bliskim Wschodzie było błędem, Waszyngton nie powinien pozwolić, by powstałą “próżnię” wypełniły Chiny lub Rosja. Oświadczył to w czwartek 14 lipca przywódca USA Joe Biden, komentując cel swej obecnej wizyty w regionie.
“Mówiąc najogólniej, celem, z jakim udaję się do Arabii Saudyjskiej, jest realizacja interesów USA. Postępując w sposób, który pozwoliłby nam naprawić to, co uważam za błąd — osłabienie naszych wpływów na Bliskim Wschodzie. Będę przemawiał do przywódców dziewięciu narodów” — powiedział Biden.
Zdaniem amerykańskiego przywódcy “w grę wchodzi wiele kwestii i musi być jasność, jak [USA] mogą utrzymać przywództwo w regionie”. “Jednocześnie [mamy] zrobić to w sposób, który nie stworzy próżni, którą wypełnią Chiny lub Rosja ze szkodą zarówno dla interesów USA, jak i Izraela czy wielu innych krajów” — oświadczył.
Przypominamy, że ostatnio przywódcy trzech krajów Bliskiego Wschodu — Egiptu, Turcji i Arabii Saudyjskiej — wyraziły chęć przystąpienia do BRICS i już w ciągu kilku najbliższych miesęcy mogą zostać członkami tej organizacji międzynarodowej. Nieco wcześniej odpowiednie zamiary zgłosiły róznież Iran i Argentyna, proces przyjęcia których do BRICS już się rozpoczął.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!
