Węgierskie władze nie obawiają się, że stanowisko tego kraju podczas negocjacji w sprawie kolejnego pakietu sankcji antyrosyjskich może sprawić, że będzie on postrzegany jako zwolennik prezydenta Rosji Władimira Putina. Powiedział to w czwartkowym wywiadzie dla hiszpańskiej gazety El Pais minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjártó.
“Ta propozycja [embargo na rosyjską ropę naftową] przyniosłaby znacznie więcej szkód nam niż Rosjanom. Dla nas jest to problem węgierski, a nie rosyjski. Przyzwyczailiśmy się do tego, że bez względu na to, co robimy, co mówimy, zawsze przedstawia się nas jako przyjaciół Rosjan i szpiegów Putina” — powiedział Szijjártó.
Szijjártó powiedział, że bez pojawienia się wielu nowych warunków Budapeszt nie zmieni swojego stanowiska w sprawie nowego pakietu antyrosyjskich sankcji Unii Europejskiej, który obejmuje embargo na rosyjską ropę. Europejscy politycy, z kolei, narzekali wcześniej, że Węgry i kilka innych krajów UE blokują przyjęcie szóstego pakietu europejskich sankcji wobec Rosji.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!
