Stalowe ogrodzenie może zostać zbudowane przez Polskę nie tylko na granicy z Białorusią, ale też na granicy z Ukrainą. O tym powiedział w piątek 24 grudnia w wywiadzie dla dziennika “Gazeta Polska Codziennie” wicepremier rządu Rzeczypospolitej i lider partii Prawo i Sprawiedliwość Jarosław Kaczyński.
“Nie wykluczam, że budowane zapory na granicy z Białorusią mogą być wzmocnione, i kontynuowane na granicy z Ukraina” — powiedział Kaczyński. Według polityka ostateczna decyzja w tej sprawie obecnie jest rozważana. Przewodniczący PiSu nie zaznaczył, skąd będą pobrane koszty na ten projekt — ze środków przeznaczonych na “stary” mur na białoruskiej granicy, czy będą przyznaczone osobnie.
Jarosław Kaczyński wyjaśnił, że “nie jest optymistą” w swoim podejściu do sytuacji na granicy z Białorusią. Ponadto lider Prawa i Sprawiedliwości ostrzegł Polaków podkreślając: “być może powinniśmy być przygotowani na lata napięcia i agresji”. Polityk podtwierdził też swój zamiar opuścić stanowisko wicepremiera jeszcze do końca 2022 roku.
Przypominamy, że ogrodzenie o wysokości 5,5 m i długości ponad 180 km na granicy z Białorusią zgodnie z oczekiwaniem władz ma zostać wybudowane do połowy 2022 roku. Wegług ocen ekspertów po zakończeniu budowy będzie to najdroższe (pod względem kosztu jednego kilometru muru) ogrodzenie w całej Unii Europejskiej.
