SECTIONS
REGION

Polska: inflacja stawi nowy rekord od ponad dwudziestu lat

Poziom inflacji w Polsce ponownie przekroczył oczekiwania ekonomistów i wyniosł powyżej 6 proc. rocznie. Zdarzyło się to po raz pierwszy od ponad dwudziestu lat. Poinformowano o tym w najnowszym komunikacie Głównego Urzędu Statystycznego.

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych (CPI) w październiku 2021 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku wzrosły o 6,8 proc. – wynika z informacji statystycznych podanych przez GUS. Względem września wskaźnik CPI podniósł się akurat o 1,0 proc. Ekonomiści zakładają, że to do końca roku inflacja może przekroczyć nawet 7%.

“Po odczycie za październik można być niemal pewnym, że na przełomie lat 2021/22 inflacja CPI w Polsce przekroczy 7%, a może nawet sięgnąć 8% w skali roku. Potem prognozy zakładają, że będzie się obniżać, ale wciąż pozostanie bardzo wysoka przez cały 2022 rok. Nie wiadomo, kiedy (ani czy w ogóle) roczna dynamika CPI powróci w pobliże 2,5-procentowego celu inflacyjnego NBP” – komentuje świeże dane Krzysztof Kolany, analityk główny portalu Bankier.pl.

“Wysoka inflacja cenowa w dalszym ciągu była napędzana przez drogie paliwa, których ceny GUS oszacował na 33,9% wyższe niż w październiku 2020 roku” – dodał ekonomista i przypomniał, że “pełny raport o inflacji w rozbiciu na poszczególne kategorie poznamy 15 listopada”.

“Spodziewamy się jeszcze szybszego wzrostu cen w nadchodzących miesiącach – w grudniu CPI przekroczy 7%, a w przyszłym roku inflacja wyhamuje jedynie w niewielkim stopniu. Będzie to m.in. konsekwencja wzrostu cen energii. Niedobory gazu oraz wzrost cen uprawnień do emisji CO2 skutkować będą wysokimi podwyżkami taryf na energię elektryczną i gaz. Dodatkowo wzrosną także koszty ogrzewania domów. Szacujemy, że łącznie koszt nośników energii będzie o ponad 12% wyższy w 2022” – dodaje Marcin Klucznik, ekonomista z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Przypominamy, że w czwartek 28 października polska spółka państwowa PGNiG  złożyła do Gazpromu wniosek z prośbą obniżyć cenę na gaz dostarczany do Polski zgodnie z “kontraktem jamalskim”, zawartym jeszcze w 1996 roku. Według przedstawicieli PGNiG, w umowie musi zostać uwzględniona «aktualna sytuacja rynkowa».