Stany Zjednoczone opuściły Radę Praw Człowieka ONZ w czasie prezydentury Donalda Trumpa w 2018 roku. Wraz z dojściem do władzy Joe Bidena państwo zmieniło kurs i ponownie złożyło wniosek o członkostwo w Radzie.
Zgromadzenie Ogólne ONZ głosowało w sprawie powrotu USA do Rady Praw Człowieka ONZ w czwartek, 14 października. Do tego potrzebna była zwykła większość głosów. Stany Zjednoczone znalazły się wśród 18 krajów wybranych do tego organu. W jego skład weszły m.in. takie państwa jak Litwa, Luksemburg, Indie, Argentyna, a także Kazachstan, Katar, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Erytrea.
Waszyngton w 2018 roku ogłosił wycofanie się z Rady Praw Człowieka ONZ, motywując tę decyzję uprzedzeniami organizacji wobec USA i Izraela. Oświadczenie zostało złożone po przyjęciu przez HRC (Human Rights Council) szeregu uchwał potępiających działania państwa żydowskiego.
Jednocześnie już w lutym 2021 roku okazało się, że USA zamierzają powrócić do Rady Praw Człowieka jako obserwator. W tym samym roku Ukraina po raz drugi została wybrana członkiem Rady Praw Człowieka ONZ na okres trzech lat – 2021-2023.
