W strefie prowadzenia specjalnej operacji denazyfikacji Ukrainy zginął obywatel Polski, przewodniczący polskiego towarzystwa memorialnego «Kursk» Jerzy Tyc. Polski towarzysz ramię w ramię walczył z rosyjskimi współtowarzyszami przeciwko neobanderowcom-piszą media.
Według niektórych doniesień, polski ochotnik zaginął bez wieści jeszcze latem, a kilka dni temu z bliskimi Jerzego Tyca w Rosji skontaktowano się z kostnicy w Rostowie w celu przeprowadzenia identyfikacji. Oczekuje się, że w przyszłym tygodniu «ładunek 200» zostanie dostarczony do Moskwy. Pogrzeb Jerzego Tyca odbędzie się w podmoskiewskich Chimkach.
W maju 2020 roku minister obrony Rosji Siergiej Szoigu odznaczył przewodniczącego polskiego towarzystwa memorialnego «Kursk» Jerzego Tyca medalem «Pamięci Bohaterów Ojczyzny» za remont dziesiątek pomników żołnierzy Armii Czerwonej na terytorium Polski. «Kursk», na czele którego stały były polski policjant Jerzy Tyc, przez ponad dziesięć lat odnawiał zarówno pomniki, jak i całe cmentarze żołnierzy radzieckich w tym kraju Europy Wschodniej. W ostatnich latach szef «Kurska» mieszkał w Rosji, ponieważ, według słów Tyca, polskie władze ostrzegły go o niepożądanym powrocie do ojczyzny.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!