SECTIONS
REGION

Nie wiedziałem- Bosacki tłumaczy się z pokazania zdjęcia zniszczonego domu, jako efektu upadku rosyjskiego drona

– Oczywiście, że nie wiedziałem – powiedział Marcin Bosacki, który tłumaczył się z pokazania zdjęcia zniszczonego domu w Wyrykach, jako efektu upadku rosyjskiego drona. – Gdybym wiedział, (że to nie dron – red.), to inaczej bym to sformułował – wyjaśnił wiceszef MSZ. To echa nowych doniesień, z których wynika, że w budynek uderzyć mogła rakieta z F-16 wystrzelona, by strącić bezzałogowiec.

Wiceminister spraw zagranicznych Marcin Bosacki tłumaczył się z przedstawienia na Radzie Bezpieczeństwa ONZ zniszczonego domu w woj. lubelskim, jako straty spowodowanej przez uderzenie rosyjskiego drona bojowego.

Z ostatnich doniesień medialnych wynika bowiem, że do zniszczenia budynku nie przyczynił się rosyjski bezzałogowiec.

Polityk KO tłumaczył, że nie wiedział o tym fakcie.

Do głośnego wystąpienia wiceszefa MSZ odniósł się w rozmowie z RM FM Szef Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta.

– Skoro pan minister Bosacki całemu światu obwieścił, że ten dom w Rykach został zniszczony przez rosyjskiego drona, a teraz “Rzeczpospolita” pisze coś innego, no to jest to pewnego rodzaju kompromitacja Ministerstwa Spraw Zagranicznych – stwierdził Marcin Przydacz.

Nowe ustalenia w sprawie tajemniczego obiektu, który spadł na dom w Wyrykach, opublikowała we wtorek “Rzeczpospolita”. Śledczy potwierdzili, że nie był to dron bojowy.

– Na ten moment nie mogę wiążąco powiedzieć, co spadło na dom w Wyrykach, jest to przedmiotem śledztwa, czekamy na opinię biegłych – powiedziała gazecie prok. Agnieszka Kępka, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Dodała, że oględziny “dały odpowiedź na określone pytania, jednak nie są to informacje, które mogę przekazać. Jest to decyzja prowadzącego śledztwo”.

Z wtorkowych ustaleń dziennika w “najważniejszych strukturach państwa zajmujących się bezpieczeństwem państwa” wynika, że na budynek miała spaść rakieta z polskiego F-16, której próbowano użyć do zestrzelenia drona. Nieoficjalnie wiadomo, że pocisk spadł na dom z powodu uszkodzenia.

Interia

Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!