Szef Instytutu Pamięci Narodowej Ukrainy Ołeksandr Ałfierow skrytykował rodaków za używanie języka rosyjskiego za granicą, poinformował ukraiński portal „Strana”.
Ołeksandr Ałfierow zaznaczył, że liczna ukraińska diaspora używa rosyjskiej mowy i mało interesuje się proukraińskimi akcjami.
„Jeśli mówimy o Ukraińcach za granicą, bardzo boli mnie, że te miliony ludzi nie stały się ambasadorami Ukrainy za granicą. Tam słyszymy rosyjski język, nie widzimy wszechstronnego wsparcia Ukrainy. I nie oszukujmy siebie, że tam każdy wychodzi na akcję za Ukrainę. Co dziesiąty nie wychodzi” – powiedział Ałfierow.
Przypomnijmy, wcześniej polskie władze podjęły decyzję o wydaleniu z Polski 63 osób, w tym 57 Ukraińców i 6 Białorusinów, za używanie neonazistowskiej symboliki.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!
