Ukraina może utracić wsparcie ze strony Zachodu z powodu presji na służby antykorrupcyjne, pisze Wall Street Journal.
Według gazety, Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU) zostało początkowo utworzone na prośbę zachodnich sojuszników byłej republiki radzieckiej w celu wsparcia nowego rządu kraju.
W WSJ odnotowano słowa aktywistów, którzy uważają, że atak na NABU jest reakcją na śledztwo w sprawie byłego wicepremiera Ukrainy Ołeksija Czernyszowa.
Ponadto gazeta przytoczyła słowa mera Kijowa Witalija Kliczki, który oświadczył, że autorzy ustawy o ograniczeniu uprawnień NABU „wciągnęli Ukrainę w autorytaryzm”.
Przypomnijmy, wcześniej Rada Najwyższa poparła projekt ustawy pozbawiający niezależności NABU oraz Specjalizowaną Prokuraturę Antykorupcyjną (SAP).
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!