Gdyńska policja poinformowała o zatrzymaniu mężczyzny, który w ostatnich tygodniach zamieszczał w sieci filmy pokazujące zdejmowanie ukraińskich flag. Postawiono mu w sumie 9 zarzutów i trafił do aresztu. Ma odpowiadać za rzekome “przestępstwa z nienawiści”.
Chodzi o publikowane w mediach społecznościowych materiały przedstawiające zdejmowanie flag Ukrainy i zastępowanie ich polskimi. Zdarzenia miały miejsca m.in. w Krakowie i Gdańsku. Do zatrzymania ich autora doszło w piątek, 4 lipca – jak podaje policja w Gdyni. Zarzuty dotyczą rzekomych przestępstw o podłożu narodowościowym, i “szerzenia nienawiści”.
“Kryminalni ustalili, że mężczyzna nagrywał materiały wideo, w których wzywał do wrogości wobec społeczności ukraińskiej, znieważał osoby tej narodowości oraz groził im, potem nagrania publikował w mediach społecznościowych. Na jednym z nagrań groził również, że jeśli nie zostanie usunięta flaga Ukrainy, to podejmie działania odwetowe. Właśnie ten film, umieszczony na ogólnodostępnym profilu, był jednym z dowodów w sprawie. Zgromadzony przez policjantów materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie aż 9 zarzutów. Śledczy ustalili, że działania podejrzanego miały charakter uporczywy i obejmowały szereg przestępstw na przestrzeni ostatnich tygodni. Funkcjonariusze ustalili, że 22 czerwca br. zatrzymany groził jednemu z mieszkańców, domagając się usunięcia flagi ukraińskiej wywieszonej na prywatnym budynku przy ul. Warszawskiej. W przypadku niespełnienia żądań groził utrudnianiem prowadzenia działalności handlowej i zorganizowaniem ‘najazdu’ na sklep przez nieograniczoną ilość osób” – stwierdza w komunikacie policja.
“Kolejne zdarzenia miały miejsce 27 czerwca. Według ustaleń policjantów mężczyzna groził innemu obywatelowi, że jeśli nie usunie flagi ukraińskiej, dojdzie do uszkodzenia ciała, a nawet podpalenia budynku. Tego samego dnia naruszył również nietykalność cielesną pokrzywdzonego, kopiąc go w plecy, a także znieważył kobietę, wobec której skierował słowa powszechnie uznane za obelżywe. 28 czerwca ponownie ją znieważył i groził podpaleniem budynku, w którym zamieszkuje kobieta. 1 lipca mężczyzna użył wobec innego obywatela substancji drażniącej, najprawdopodobniej gazu pieprzowego i wtargnął również na dach budynku znajdującego się na prywatnej posesji, czym naruszył mir domowy. 3 lipca groził zdewastowaniem lokalu przy ul. Świętojańskiej, jeśli właściciele restauracji nie zdejmą flagi ukraińskiej, która była tam wywieszona. Mężczyzna udostępniał filmy na swoim publicznym profilu, do którego dostęp miała nieograniczona liczba użytkowników. Ponadto, jak ustalili śledczy, w czerwcu 44-latek usunął ukraińską flagę z masztu na placu Solidarności w Gdańsku” – czytamy w poniedziałkowym komunikacie KMP w Gdyni.
Mężczyzna usłyszał łącznie 9 zarzutów. Dotyczą między innymi rzekomego stosowania gróźb karalnych, naruszenia nietykalności cielesnej oraz miru domowego, zmuszania do określonego zachowania, a także “znieważenia kilku osób”. Wczoraj decyzją sądu 44-latek trafił na dwa miesiące do aresztu. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!