W niedzielę w Dublinie odbyła się wielotysięczna demonstracja przeciwko polityce migracyjnej władz. Protestujący podnosili kwestie ograniczenia przez migrantów dostępności mieszkań i opieki zdrowotnej, domagając się od rządu ograniczenia napływu cudzoziemców- informują media.
W Irlandii nasilają się protesty przeciwko masowej migracji, które od dłuższego czasu odbywają się w różnych częściach kraju. W niedzielę tysiące Irlandczyków wyszły na ulice Dublina, aby wyrazić sprzeciw wobec polityki migracyjnej władz. Jednym z głównych tematów demonstracji była malejąca dostępność mieszkań, którą – według manifestujących – dodatkowo ogranicza napływ imigrantów z Afryki i Azji. Uczestnicy wskazywali, że zarówno władze, jak i media głównego nurtu, faworyzują cudzoziemców kosztem rdzennych mieszkańców kraju.
W trakcie demonstracji w stolicy protestujący zwracali uwagę na kwestie deficytu mieszkań oraz problemy w systemie opieki zdrowotnej, które – ich zdaniem – nie mogą zostać rozwiązane bez ograniczenia masowej migracji. Radny Malachy Steenson podkreślał, że nie jest możliwe rozwiązanie problemów mieszkaniowych ani udrożnienie systemu medycznego bez zatrzymania napływu cudzoziemców.
– „Media przedstawiają wszystko tak, aby pasowało do narracji, która dzieli ludzi i określają ich mianem skrajnej prawicy” – powiedziała portalowi „Rebel News” jedna z uczestniczek protestu, który przeszedł ulicami Dublina. Manifestujący wyrażali niezadowolenie z rosnącego poczucia, że Irlandczycy nie są traktowani priorytetowo we własnym kraju.
Wśród obecnych na demonstracji można było zauważyć liczne narodowe flagi, a uczestnicy śpiewali pieśni patriotyczne. Szacuje się, że w niedzielnym wydarzeniu brało udział nawet kilkadziesiąt tys. osób. Wśród haseł pojawiały się żądania przywrócenia Irlandii Irlandczykom oraz lokalne nawiązania do amerykańskiego hasła MAGA.
Według relacji portalu gript.ie, „trzy kobiety uczestniczące w marszu, z którymi rozmawiał reporter, stwierdziły, że większość lub całe swoje dotychczasowe życie spędziły w śródmieściu Dublina, obecnie zaś mają wrażenie, że zwykli ludzie są wypychani z miasta”.
Podobne demonstracje przeciwko polityce migracyjnej rządu zostały zaplanowane także w miastach Irlandii Północnej – Belfaście oraz Ballymenie.
W ciągu 12 mies. do kwietnia 2024 Irlandia przyjęła 149,2 tys. imigrantów – najwięcej od 17 lat. Według danych z Eurostatu, na koniec grudnia 2024 w Irlandii przebywało 1 211 883 cudzoziemców, co stanowi ok. 23 proc. populacji tego kraju, która liczy 5,38 mln osób.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!