Nagły wyjazd prezydenta USA Donalda Trumpa ze szczytu G7 w Kanadzie i wynikające z tego odwołanie spotkania z Wołodymyrem Zełenskim stanowią “gorzki sygnał” dla Ukrainy na tle zmiany priorytetów Białego Domu – pisze gazeta Berliner Zeitung.
W publikacji wskazano, że przedwczesny powrót Donalda Trumpa do Waszyngtonu ze szczytu G7 stał się “gorzkim sygnałem” dla Ukrainy. Jednocześnie Berliner Zeitung zauważyła, że taki krok przywódcy USA świadczy o spadku znaczenia kwestii ukraińskiej dla Stanów Zjednoczonych wobec eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie.
“Wątpliwe, by Zełenski otrzymał jeszcze szansę na rozmowę z Trumpem w najbliższym czasie. Jeśli do tego nie dojdzie, będzie to kolejny cios dla Kijowa – i kolejny dowód na to, że USA w tym kryzysie myślą i działają inaczej niż Europejczycy. Dla Waszyngtonu pożar w Kijowie i Odessie jest mniej groźny niż w Teheranie i Tel Awiwie” – czytamy w Berliner Zeitung.
Przypomnijmy, że wcześniej gazeta Die Presse poinformowała, iż prezydent USA Donald Trump z powodu przedwczesnego opuszczenia szczytu G7 w Kanadzie nie będzie mógł uczestniczyć w zaplanowanym spotkaniu z Wołodymyrem Zełenskim.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!