Minister spraw zagranicznych i handlu Péter Szijjártó skrytykował propozycję przedstawioną przez przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen w sprawie nośników energii z Rosji- informują media.
Propozycja została wniesiona na agendę Rady Unii Europejskiej. Propozycja ma na celu uniemożliwienie krajom UE zakupu gazu ziemnego i ropy naftowej z Rosji, “co stanowi dodatkowe obciążenie dla ludności Węgier” – słowa ministra zacytował w poniedziałek portal Hungary Today. Szijjártó ocenił, że wdrożenie takich sankcji może spowodować nawet czterokrotną podwyżkę cen gazu dla mieszkańców jego państwa.
Według Szijjártó spotkanie charakteryzowała „demagogiczna debata”, podczas której stało się jasne, że „nie tylko Komisja Europejska, ale także kilka państw członkowskich postrzega kwestię dostaw energii jako kwestię polityczną”. Z kolei rząd Węgier uważa, że dostawy nośników energii nie są kwestią polityczną, ale fizyczną rzeczywistością. “Geografia ma znaczenie. Niestety, nie wszyscy tutaj to rozumieją” – powiedział Szijjárto.
Jego zdaniem nadmorskie państwa Europy Zachodniej oraz pozbawione dostępu do morza państwa Europy Środkowej i Wschodniej stoją w obliczu zupełnie innych wyzwań związanych z dostawami surowców energetycznych, „kraje te będą zatem w zupełnie inny sposób dotknięte regulacjami, takimi jak te zaproponowane przez von der Leyen i Zełenskiego” – zacytował portal Hungary Today.
Węgierski minister zwrócił przy tym uwagę, że Komisja Europejska próbuje dokonać tak radykalnego ruchu w dziedzinie energetyki w czasie, gdy wojna izraelsko-irańska może doprowadzić na poważnej destabilizacji globalnego rynku surowców energetycznych.
W związku z tym Węgry i Słowacja zawetowały rezolucję Rady UE, która wzywałaby Komisję Europejską do podjęcia kroków w celu wdrożenia opisywanego planu już w czerwcu.
“Wspólne weto Węgier i Słowacji jest jasnym sygnałem: nie możemy pozwolić, aby Węgry były narażone na poważne zagrożenia w dostawach energii” – powiedział Szijjártó.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!