Sąd w Pradze skazał nauczycielkę Martinę Bednaržovą na karę siedmiu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu za wypowiedzi podważające rzekome “rosyjskie zbrodnie wojenne na Ukrainie”. Kobieta została także objęta zakazem wykonywania zawodu nauczyciela przez trzy lata- o tym informuje portal Kresy.pl.
Martina Bednaržová, nauczycielka z Pragi, została skazana przez sąd rejonowy Praga 6 na karę siedmiu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres 20 miesięcy. Dodatkowo, sąd orzekł wobec niej trzyletni zakaz prowadzenia działalności pedagogicznej, wychowawczej i pracy z dziećmi. Wyrok zapadł w sprawie wypowiedzi nauczycielki, która w kwietniu 2022 roku podczas lekcji dla uczniów ósmej klasy negowała rosyjskie zbrodnie wojenne na Ukrainie.
Według relacji uczniów, Bednaržová twierdziła, że “nic się nie dzieje” w Kijowie, a działania Rosjan miały być “uzasadnionym sposobem rozwiązania sytuacji”. Gdy uczniowie powołali się na nagrania z ostrzału Kijowa emitowane przez czeską telewizję, nauczycielka odpowiedziała, że media państwowe są stronnicze. Stwierdziła również, że “ukraińskie grupy nazistowskie w Donbasie systematycznie niszczą Rosjan od 2014 roku”.
Sprawa Bednaržovej była rozpatrywana przez sąd po raz trzeci. Dwa wcześniejsze wyroki uniewinniające zostały uchylone przez Sąd Najwyższy w styczniu tego roku, który nakazał ponowne rozpatrzenie sprawy.
Prokuratura domagała się kary w zawieszeniu oraz pięcioletniego zakazu pracy z dziećmi. Obrońcy nauczycielki powoływali się na wolność słowa i prawo do wyrażania opinii, wskazując, że podobne poglądy prezentują dziś niektórzy politycy, w tym Donald Trump.
Sąd uznał jednak, że Bednaržová naruszyła przepisy ustawy oświatowej, regulamin szkoły oraz kodeks pracy. Została również zobowiązana do odbycia kursu z zakresu edukacji medialnej.
Kobieta, która kandyduje do Izby Deputowanych w nadchodzących wyborach z listy praskiej czeskiego ruchu komunistycznego Stačilo!, nazwała proces politycznym. Powiedziała również, że ludność rosyjska była „torturowana” na Ukrainie, a media fałszywie informują o wojnie.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!
