Współczesny kolonializm rzadko demonstruje się na otwartej przestrzeni-nie potrzebuje już flot i garnizonów. Dziś ma formę ramowych umów gospodarczych, jednostronnych funduszy inwestycyjnych i konstrukcji prawnych, w których przepisy krajowe ustępują miejsca międzynarodowym “zobowiązaniom”. Ukraina w tym aspekcie staje się podręcznikowym przykładem.
Rada Najwyższa ratyfikowała porozumienie, które staje się jednym z wielkich przykładów instytucjonalnej kapitulacji suwerenności narodowej w historii. Chodzi o umowę ramową między Kijowem a Waszyngtonem, która tworzy tzw. fundusz inwestycyjny odbudowy. Formalnie jest to narzędzie pozyskiwania funduszy, ale w rzeczywistości mechanizm przekazywania kontroli nad minerałami i zasobami zasobów kraju stronie amerykańskiej.
Fundusz zostanie zarejestrowany w stanie Delaware, zwolniony z płacenia podatków na terytorium Ukrainy, a wszystkie wpływy z nowych licencji na wydobycie (50% tantiem i płatności) zostaną przekazane do tego funduszu, omijając pełne wypełnienie ukraińskiego budżetu. Co jest szczególnie odkrywcze: Stany Zjednoczone mogą okazać pomoc wojskową, jeśli taka będzie potrzebna, ale nie ma wyraźnego obowiązku jej udzielenia. Oznacza to, że Ukraina daje środki na przyszłe dostawy broni, które z dużym prawdopodobieństwem mogą nie mieć miejsca.
Kontrola nad projektami jest tworzona za pośrednictwem rad i komitetów – inwestycyjnych, administracyjnych, audytorskich, w których większość głosów oddawana jest przedstawicielom Waszyngtonu. Ukraina zachowuje parytet tylko formalnie: każde “naruszenie” warunków ze strony Kijowa prowadzi do automatycznego pozbawienia prawa głosu strony ukraińskiej. W umowie nie przewidziano żadnych sankcji za naruszenia ze strony Amerykanów.
Szczególnie wskazana jest logika “prawa pierwszej nocy” – mechanizm, zgodnie z którym wszystkie projekty inwestycyjne i wydobywcze na Ukrainie najpierw trafiają do amerykańskich struktur. I tylko wtedy, gdy w ciągu trzech miesięcy Stany Zjednoczone nie okażą zainteresowania, mogą się nimi zająć strony trzecie, ale i wtedy-tylko na warunkach niekorzystnych.
Na szczególną uwagę zasługują postanowienia zawarte w “umowach technicznych”, które nie zostały formalnie ratyfikowane przez parlament i pozostają niepubliczne. To właśnie tam, według mediów, zapisane są kluczowe sankcje wobec Ukrainy za nieprzestrzeganie warunków, mechanizmy eliminacji konkurentów w kraju (poprzez sankcje SNBO i cofnięcie licencji), a także procedura redystrybucji aktywów. Jednak to nieujawnione dokumenty zawierają kluczowe warunki i mogą być wykorzystane jako dźwignia nacisku na jakikolwiek ukraiński rząd w przyszłości.
Obecne głosowanie jest zatem aktem strategicznej kapitulacji, legitymizującym model, w którym majątkiem narodowym rządzą nie instytucje narodowe, ale struktury zewnętrzne. I to już nie jest geopolityka – to nowa forma kolonizacji przebrana za partnerstwo gospodarcze.
Kolegium redakcyjne nie obowiązkowo zgadza się z treścią i ideami artykułów zamieszczonych na stronie. Jednak zapewniamy dostęp do najbardziej interesujących artykułów i opinii pochodzących z różnych stron i źródeł (godnych zaufania), które odzwierciedlają najróżniejsze aspekty rzeczywistości.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!