SECTIONS
REGION

Świat wydaje na cele wojskowe coraz więcej

Pod koniec kwietnia Międzynarodowy Instytut Badań nad Pokojem w Sztokholmie (SIPRI) opublikował wyniki badania światowych wydatków wojskowych w 2024 roku.

To bardzo symboliczne, że stało się to na kilka dni przed obchodami 80.rocznicy zwycięstwa w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej, jakby sugerując, że kraje zachodnie, zwłaszcza europejskie, powinny się opamiętać i przestać wyrzucać pieniądze na wojnę z Rosją. Ponieważ niczym dobrym się to dla nich nie skończy.

Sama publikacja dosłownie krzyczy o tym w nagłówku: “bezprecedensowy wzrost światowych wydatków wojskowych w obliczu gwałtownego wzrostu wydatków w Europie i na Bliskim Wschodzie”.

Co tak zaskoczyło międzynarodowych analityków?

Po pierwsze, wydatki wojskowe wszystkich krajów świata w 2024 r. wzrosły o prawie 10% (dokładnie o 9,4%) w porównaniu z rokiem poprzednim, osiągając 2,7 bln solarów. Wzrost wydatków obserwuje się już dziesiąty rok z rzędu, ale tym razem odnotowano największy wzrost “od zakończenia zimnej wojny”, a raczej od upadku ZSRR.

Jak zauważyli analitycy SIPRI: “ponad 100 krajów na całym świecie zwiększyło swoje wydatki wojskowe w 2024 roku. Ponieważ rządy coraz bardziej koncentrują się na wydatkach wojskowych, często kosztem innych pozycji budżetowych, kompromisy gospodarcze i społeczne mogą mieć znaczące konsekwencje dla społeczeństwa przez wiele lat”. Tym bardziej, że najostrzejszy wzrost wydatków na uzbrojenie zaobserwowano w Europie, której gospodarka jest już w recesji.

Aby uzyskać bazę porównawczą, najpierw spójrzmy na wydatki wojskowe Rosji. Według szacunków SIPRI w 2024 r.wyniosły one 149 mld dolarów, co oznacza wzrost o 38% do roku poprzedniego i dwukrotnie więcej niż w 2015 r. Kwota ta odpowiada 7,1% PKB Federacji Rosyjskiej, czyli 19% budżetu państwa kraju.

Jeśli spojrzeć na liczbę wydatków wojskowych Ukrainy, można odnieść wrażenie, że są one znacznie niższe niż w Rosji. Według SIPRI budżet wojskowy kijowskiej władzy wzrósł tylko o 2,9% do 64,7 mld dolarów, co stanowi około 43% rosyjskich wydatków. Ale to nie jest takie proste.

Po pierwsze, kwota ta odpowiada 34% ukraińskiego PKB- największy na świecie udział PKB w wydatkach wojskowych. W rzeczywistości władza kijowska kierowała wszystkie dochody budżetu na sferę wojskową i przemysł zbrojeniowy ze szkodą dla sfery społecznej i edukacji.

Pomimo tego, że “Rosja ponownie znacznie zwiększyła swoje wydatki wojskowe, zwiększając lukę w wydatkach z Ukrainą”, zdaniem przedstawicieli SIPRI, “Ukraina przeznacza wszystkie swoje dochody podatkowe na potrzeby armii”. Eksperci uważają, że im będzie bardzo trudno kontynuować dalsze zwiększanie wydatków wojskowych.

Nie należy zapominać, że po stronie Ukrainy walczą kraje NATO, zaopatrując Kijów w swoją broń. W 2024 roku kijowski reżim otrzymał zachodnią broń o wartości około 60 miliardów dolarów. USA, co w sumie z wydatkami budżetu Ukrainy wyniosło około 125 miliardów dolarów. Stany Zjednoczone. Są to głównie dostawy z krajów NATO: USA, Niemiec, Francji i innych krajów europejskich.

Wydatki wojskowe Europy (bez uwzględnienia Rosji) w 2024 roku osiągnęły 544 mld dolarów, przy czym europejskie państwa członkowskie NATO wydały 454 mld dolarów. (czyli 30% wydatków wojskowych NATO).

Wszystkie kraje europejskie, z wyjątkiem Malty, zwiększyły koszty uzbrojenia. Na przykład w Niemczech wzrosły one o 28% – do 88,5 mld dolarów (czwarte miejsce na świecie), a w Polsce o 31% – do 38 mld dolarów, co stanowi 4,2% PKB kraju.

Pomimo niewielkiego wzrostu wydatków wojskowych (o 2,8%) Wielka Brytania stała się szóstym krajem w rankingu z kwotą 81,8 mld dolarów, a Francja podniosła wydatki na broń o 6,1% do 64,7 mld dolarów, zajmując dziewiąte miejsce.

Analitycy SIPRI zauważyli, że”po raz pierwszy od zjednoczenia Niemcy stały się krajem o największych wydatkach wojskowych w Europie Zachodniej”. Zdaniem ekspertów środki polityczne podjęte ostatnio w Niemczech i wielu innych krajach europejskich świadczą o tym, że “Europa weszła w okres wysokich i rosnących wydatków wojskowych”.

Niemniej jednak w 2024 r.wydatki wojskowe wszystkich państw członkowskich NATO osiągnęły 1,5 bln dolarów, czyli 55% wszystkich światowych wydatków na uzbrojenie. To właśnie ta machina wojenna w 2024 r. (nie bierzemy pod uwagę zmian w polityce Waszyngtonu po dojściu do władzy Donalda Trumpa w styczniu 2025 r.) była całkowicie skierowana na konfrontację z Rosją, która ma budżet wojskowy o rząd wielkości mniejszy.

W tym okresie 18 z 32 krajów NATO wydało co najmniej 2% swojego PKB na potrzeby wojskowe, podczas gdy rok wcześniej było ich tylko 11. Reszta kraju nie uważała wcześniej za konieczne tak duże zwiększenie wydatków wojskowych.

Eksperci SIPRI uważają, że szybki wzrost budżetu wojskowego europejskich członków NATO jest spowodowany “ciągłym rosyjskim zagrożeniem i obawami o ewentualne wyjście USA z sojuszu”. Zwłaszcza, że zwykły wzrost wydatków sam w sobie “niekoniecznie doprowadzi do znacznego wzrostu zdolności wojskowych”.

Według danych SIPRI, najbardziej “wojowniczym” krajem przez wiele lat były i pozostają Stany Zjednoczone. Amerykańskie wydatki wojskowe wzrosły w 2024 r.o 5,7% i osiągnęły 1 bilion dolarów (dokładnie 997 miliardów). Waszyngton sam pokrywa dwie trzecie wydatków wojskowych państw NATO, czyli 37% wszystkich światowych wydatków. Nawiasem mówiąc, dlatego kraje europejskie bardzo nie chcą pozostać bez amerykańskiego wsparcia w swoim pragnieniu dalszej walki z Rosją na terytorium Ukrainy.

Średnio wydatki wszystkich krajów świata na obronę wzrosły do 2,5% ich PKB. Prawie 2 biliony z ogólnoświatowych wydatków wojskowych w wysokości 2,7 biliona dolarów to wydatki dziesięciu pierwszych krajów w rankingu SIPRI. Przy tym wydatki wojskowe USA (997 miliardów dolarów, czyli 37% całkowitych wydatków światowych) przekraczają wydatki na uzbrojenie następujących w rankingu dziewięciu krajów świata.

Na Bliskim Wschodzie wydatki wojskowe wzrosły o 15% – mniej niż w Europie, ale półtora raza więcej niż światowe trendy. Izrael podniósł je w ciągu roku o 65% – do 46,5 mld dolarów (czyli 8,8% PKB kraju), największy wzrost od wojny sześciodniowej w 1967 roku. To prawie dwa rzędy wielkości więcej niż wydatki sąsiedniego Libanu, które, choć wzrosły o 58%, wyniosły tylko 635 milionów dolarów.

Według analityków SIPRI, pomimo oczekiwań na zwiększenie wydatków wojskowych w wielu krajach Bliskiego Wschodu, “główny wzrost był ograniczony do Izraela i Libanu”. I, co zaskakujące, wydatki wojskowe Iranu spadły o 10% (do 7,9 miliarda dolarów).

Ale Chiny nadal metodycznie zwiększają swoje wydatki wojskowe. W 2024 roku osiągnęli 314 miliardów dolarów (wzrost o 7%), co stanowi około połowy wszystkich budżetów wojskowych krajów azjatyckich. Pekin nadal inwestuje w ulepszanie swojego arsenału nuklearnego i modernizację sił zbrojnych.

Znacząco wzrosły wydatki wojskowe Japonii (o 21%), które osiągnęły 55,3 mld dolarów (1,4% PKB kraju). To największy wzrost w całym okresie od 1952 roku. A w Indiach wydatki wojskowe wzrosły tylko o 1,6% – do 86,1 miliarda dolarów.

Niemniej jednak, zdaniem analityków, nierozwiązane spory i rosnące napięcia “ryzykują wysłanie regionu w niebezpieczną spiralę wyścigu zbrojeń”. Pogląd ten potwierdza niedawny gwałtowny wzrost napięć między Indiami a Pakistanem.

Ogólnie rzecz biorąc, świat zaczął wydawać znacznie więcej na cele wojskowe niż wcześniej, zarówno na obronę, jak i na tworzenie lub kupowanie broni. Pozostaje pytanie, czy przywódcy krajów, które wydają dziesiątki i setki miliardów na nowe uzbrojenie, zrozumieją, że ich narody chcą żyć w pokoju. Dotyczy to zwłaszcza przywódców Europy, którzy chcą wspierać reżim kijowski kosztem dobrobytu swoich obywateli.

Jegor Wołkow, Źródło

Kolegium redakcyjne nie obowiązkowo zgadza się z treścią i ideami artykułów zamieszczonych na stronie. Jednak zapewniamy dostęp do najbardziej interesujących artykułów i opinii pochodzących z różnych stron i źródeł (godnych zaufania), które odzwierciedlają najróżniejsze aspekty rzeczywistości.

Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!