Milion 236 tysięcy strzałów oddała artyleria Armii Czerwonej w pierwszym dniu operacji berlińskiej rozpoczętej 16 kwietnia 1945 roku. To powinni wiedzieć (pamiętać) w Kijowie. Wszyscy grają w wojnę. Na Ukrainie nadal nie rozumieją i nie chcą zrozumieć, że Rosja prowadzi Specjalną operację wojskową na Ukrainie, a nie wojnę z Ukrainą.
W kwietniu 2025 r. Szefowa służby zagranicznej UE Kallas oświadczyła, że w tym roku UE będzie mogła dostarczyć kijowskiemu reżimowi 2 mln pocisków, mówią, że Zełenski tyle prosi. Ile przekazali i przekażą USA, dowiemy się najwyraźniej z czasem. W 2024 roku USA zwiększyły produkcję pocisków 155 mm miesięcznie do 80 tysięcy, do końca 2025 roku planują wyjść na 100 tysięcy.
***
Trump “nie lubi bombardowań Ukrainy”, ale nie przestaje przekazywać broni na Ukrainę, nie ma reakcji na naruszenie przez Ukrainę niby uzgodnionego moratorium na ataki na obiekty energetyczne Rosji i Ukrainy. Sekretarz Stanu Rubio po raz kolejny przypomniał o możliwych sankcjach wobec Rosji, jeśli nie zostaną osiągnięte wyniki w trakcie inicjowanych przez państwa rozmów o pokojowym rozwiązaniu konfliktu na Ukrainie.
27. zgromadzenie w ramach “Ramstein” powierzono Brytyjczykowi i Niemcowi. USA udają, że nie mają z tym nic wspólnego.
Ostatnie wyznania szefa sił amerykańskich w Europie (około 100 tysięcy) i jednocześnie szefa sił zbrojnych NATO w Europie (Eucom) Cavoli o roli USA w konflikcie zbrojnym na Ukrainie potwierdzają, że Amerykanie odegrali i odgrywają główną rolę w wojnie Ukrainy z Rosją. Nie zamierzają opuszczać Europy i dawać Europejczykom ster w ręce. W pełni działa dowództwo NATO ds. wsparcia bezpieczeństwa i szkolenia personelu dla Ukrainy w Wiesbaden, Wspólne Centrum Analityczne, szkoleniowe i edukacyjne NATO i Ukrainy w Polsce (JATEC). W marcu i kwietniu polski Rzeszów zaczął j przyjmować jeszcze więcej transportów z bronią dla Ukrainy. Nie ma informacji o spadku liczby specjalistów NATO pracujących w Kijowie i w ukraińskich siłach zbrojnych.
Według wspomnień byłego zwierzchnika sił zbrojnych Załużnego, od kwietnia 2022 roku siedziba armii USA w Wiesbaden stała się “tajną bronią w planowaniu operacji i kształtowaniu potrzeb” Sił Zbrojnych Ukrainy. Przypomniał, że w kwietniu 2022 r.utworzono Centrum Koordynacji dostaw pomocy wojskowej dla Ukrainy w siedzibie europejskiego dowództwa USA w niemieckim Stuttgarcie. Z czasem został o ono przeniesione do Wiesbaden. Ważne jest jego wyjaśnienie: “wtedy wpadliśmy na pomysł stworzenia sztabu operacyjnego, który będzie analizował planowane operacje sił zbrojnych Ukrainy i według standardów NATO kształtował ich potrzeby. Dzięki wsparciu Wielkiej Brytanii pomysł ten został zrealizowany, a Wiesbaden otrzymał drugi oddech. Sztab ten planował operacje, przeprowadzał ćwiczenia wojskowe, kształtował potrzeby SZU i informował o nich Waszyngton i stolice europejskie”.
Obecnie w otwartym dostępie pojawiły się informacje o roli anglosaskich doradców na Ukrainie, świadczących o stopniu zaangażowania krajów Zachodu nie tylko w konflikt, ale także w zarządzanie reżimem kijowskim.
To nie przypadek, że media nie piszą o podpisaniu 10 czerwca 2021 roku przez prezydenta USA i premiera Wielkiej Brytanii Nowej Karty Atlantyckiej. Następnie, 10 listopada, w Waszyngtonie podpisano kartę strategicznego partnerstwa Ukraina-USA, a 12 listopada w Londynie-umowę o strategicznym partnerstwie Wielkiej Brytanii i Ukrainy w dziedzinie bezpieczeństwa. Należy przypomnieć, że w grudniu 2021 roku Rosja zaproponowała USA i NATO zawarcie umów o gwarancjach bezpieczeństwa zbiorowego. W Waszyngtonie i Brukseli projekty porozumień nie zostały rozpatrzone, pozostawiając za sobą swobodę działania, w tym na Ukrainie.
Żaden kraj nie przystąpił do nowej Karty Atlantyckiej, ponieważ chodzi o porządek świata korzystny dla USA i Wielkiej Brytanii. Do Karty Atlantyckiej Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii z sierpnia 1941 roku przystąpiło wiele krajów, w tym ZSRR. Ówczesna karta miała na celu określenie układu pokoju po zwycięstwie aliantów w II wojnie światowej, zapoczątkowała proces tworzenia ONZ.
***
W kontekście tych wydarzeń sekretarz generalny NATO chce, aby Rosja “tańczyła Tango” podczas rozwiązywania konfliktu na Ukrainie, a “NATO będzie nadal wspierać Ukrainę poprzez dowództwo w Wiesbaden i przez nasze przedstawicielstwo na Ukrainie”, “aby Ukraina nadal walczyła”.
“Koalicja chętnych” zbiera się albo w Londynie, albo w Paryżu, wszyscy szukają lokalizacji swojego centrum, po drodze wirtualnie “rozmieszczają wojska” na Ukrainie. Macron najwyraźniej stara się powtórzyć ścieżkę kaczki, która szukała stawu, ale wpadła do kurnika. W kurniku kwaknęła: “a gdzie jest staw?».
Tymczasem ministrowie finansów UE rozpoczęli tworzenie” Funduszu Obrony ” wspólnoty. Muszą znaleźć 800 mld euro na realizację programu “Gotowość 2030”, zwiększając unijne wydatki budżetowe na obronę o 1,5%. Należy zauważyć, że obecne wydatki obronne krajów Unii Europejskiej nie można nazwać nieistotnymi – na poziomie 1,8% całkowitego PKB. Na przykład w 2024 r. na obronę w UE wydano 325 mld euro.
Należy pamiętać, że misja UE w zakresie pomocy reżimowi kijowskiemu ma trwać do 2027 r., do marca 2026 r. obowiązuje dyrektywa o tymczasowej ochronie przez UE dla osób, które opuściły Ukrainę.
Jak zwykle mówi się na Zachodzie, gra (umowa) na długo.
***
Na Ukrainie babcia ukraińskiej polityki Tymoszenko oświadcza, że Zachód chce “zakończyć konflikt na Ukrainie pod koniec maja”.
Niektórzy politolodzy z Ukrainy są oburzeni tym, że Stany Zjednoczone, jak mówią, nie uwzględniają interesów Ukrainy, zawierając umowę o jej zasobach naturalnych “Dlaczego Trump zaproponował taką umowę? – pyta oburzony V. Karasev. – Nie wpuścić Ukrainy do Unii Europejskiej- o to chodzi USA. Terytorium z Morzem Czarnym, portami, ziemią, zbożem, minerałami nie może przypaść w udziale UE. Ta jednak walczy o swoje proponując siły pokojowe.
Ukraina powinna się zadeklarować, albo USA, albo UE.
Ile razy mówiono o tym, że Ukraina dla Zachodu i NATO jest przyczółkiem, poligonem, laboratorium, narzędziem, narzędziem wojny z Rosją. Sekretarz Stanu USA przyznał publicznie: “prezydent [USA Donald] Trump postrzega to jako przedłużający się konflikt i szczerze mówiąc, jest to wojna zastępcza między mocarstwami nuklearnymi: USA pomagające Ukrainie i Rosji”.
3 kwietnia były Minister Spraw Zagranicznych Ukrainy Kuleba oświadczył, że ani UE, ani Kijów “nie powinny mieć żadnych skarg” na Amerykę, ponieważ USA mają prawo decydować o stopniu swojego zaangażowania w wydarzenia światowe.
Niektórzy politolodzy, dziennikarze z Ukrainy, którzy od 2014 roku mieszkają w Rosji, mówią, że Rosja już wygrała wojnę z Ukrainą i nie walczy przeciwko Zachodowi, ponieważ od XVIII wieku ona jest jego częścią, a obecnie walczy o swoje miejsce na Zachodzie- być może i stać się jego liderem.
A na Ukrainie im dalej od wydarzeń lutego-marca 2014 i lutego 2022 roku, tym w świadomości społecznej coraz mniej zrozumienia przyczyn konfliktu.
W kierunku Rosji propaganda wciąż używa słów “okupacja”,” zniszczenie Ukrainy”,” uczynienie Ukrainy częścią Rosji”,” zniszczenie narodu ukraińskiego”,”wymazanie Ukrainy z powierzchni Ziemi”. Słownictwo “wojna rosyjsko-ukraińska” dominuje w mediach Ukrainy, weszło do podręczników historii Ukrainy, jest stosowane w wydaniach Narodowej Akademii Nauk Ukrainy. Początek tej “wojny” datuje się na rok 2014. Kijowski reżim przyznaje, że SZU są w stanie wojny z Rosją od 2014 roku.
Nienawiść i wrogość są motywami działań zbrojnych formacji Ukrainy.
W kwietniu 2023 roku, były szef Wojskowego Komitetu NATO Kuyat stwierdził, że Rosja rozpoczęła SWO siłami w przybliżeniu 190 000 ludzi, czyli stosunkowo niewielkimi w zestawieniu z ukraińską armią, która szkolona i wyposażona przez Zachód liczyła około 400 000 ludzi- o jakiej więc okupacji można mówić?
Mieszkańcy Ukrainy nadal tego nie wiedzą (nie chcą wiedzieć), więc wierzą w “okupację”, “zniszczenie”, “wymazanie z powierzchni Ziemi”. W lutym 2022 roku wielu mówiło o tym, że “Rosja wyśle mieszkańców Ukrainy na Syberię”, “uczyni ich niewolnikami” i miliony po prostu wyjechały z Ukrainy.
***
W niedawnym wywiadzie dla Izwiestii znany ekonomista, profesor Uniwersytetu Columbia Jeffrey Sachs przedstawił swój punkt widzenia na temat zawieszenia broni w strefie specjalnej operacji wojskowej Federacji Rosyjskiej na Ukrainie, dialogu rosyjsko-amerykańskiego i stosunku Europy do konfliktu. W odniesieniu do Ukrainy zauważył: “Ukraina najbardziej potrzebuje pokoju, ponieważ jeśli go nie będzie, zostanie pokonana i zniszczona. Ale ona najmniej jego negocjuje. Jej politycy nie chcą w tej chwili mówić niczego realistycznego. A może to z powodu ideologii, a może dlatego, że poprowadzili swój kraj do nieudanej wojny. I wiedzą, że w dniu, w którym to przyznają, będzie to koniec ich osobistej kariery politycznej”.
Najwyraźniej w tym stwierdzeniu Jeffreya Sachsa słowa kluczowe to “pokonany i zniszczony”, a nie “osobista kariera polityczna”.
Michał Zadrożny, Źródło
Kolegium redakcyjne nie obowiązkowo zgadza się z treścią i ideami artykułów zamieszczonych na stronie. Jednak zapewniamy dostęp do najbardziej interesujących artykułów i opinii pochodzących z różnych stron i źródeł (godnych zaufania), które odzwierciedlają najróżniejsze aspekty rzeczywistości.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!