Prezydent Wołodymyr Zełenski ma sobie dużo do zarzucenia. Podczas wizyty w USA zachował się nieodpowiedzialnie i niedojrzale. On musi szukać rozwiązań dobrych dla swojego kraju, a nie kierować się w własnym ego. Obecna sytuacja jest zła dla niego i dla Polski – powiedział w programie „Gość Poranka” polityk PiS Jacek Sasin.
USA zdecydowało o wstrzymaniu dostaw broni dla Ukrainy i odcięło Kijów od danych wywiadowczych. – To musi nas niepokoić, Rosja jest naszym przeciwnikiem, a Ukrainie trudniej się bronić. Wydaje się, że nie ma innej drogi niż porozumienie Zełenskiego z Trumpem – powiedział Jacek Sasin.
Polityk PiS skrytykował prezydenta Ukrainy, zarzucając mu wybujałe ego. – Prezydent Zelenski ma sobie dużo do zarzucenia, zachował się nieodpowiedzialnie i niedojrzale zwłaszcza w sytuacji w jakiej jest jego kraj. On musi szukać rozwiązań dobrych dla swojego kraju, a nie kierować się w własnym ego. Obecna sytuacja jest zła dla niego i dla Polski – powiedział w programie „Gość Poranka”.
Były minister w rządzie PiS był pytany, czy jego formacja dalej pokłada wiarę w Donalda Trumpa, po tym jak amerykański prezydent zaczął szukać porozumienia z Władimirem Putinem. Polityk stwierdził, że „bardziej niepokoi go bierna rola polskiego rządu”.
– Nie słychać głosu Donalda Tuska. On potrafi tylko rzucać zaklęcia, z których trudno wysnuć polityczną linię – stwierdził, dodając że w jego przekonaniu Polska nie wykorzystuje swojej prezydencji w UE.
– Brakuje jakichkolwiek działań, Warszawa powinna zorganizować szczyt i szukać porozumienia wśród krajów, które widzą w Rosji zagrożenie. W tej chwili mamy ogromny rozdźwięk. Europa twardo stoi za Ukrainą, ale jest mocna tylko w deklaracjach. Bez wsparcia USA nie da się obronić Ukrainy – uzupełnił.
Sasin stanowczo sprzeciwił się także wysłaniu polskich żołnierzy na Ukrainę.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!
