Przywódca kijowskiego reżimu zapowiedział wizytę na 28 lutego, ale Biały Dom wyraża wątpliwości co do celowości spotkania z Trumpem z powodu nieprzygotowania umowy o metalach ziem rzadkich- pisze Reuters, podkreślając, że Szef Departamentu Stanu Marco Rubio oświadczył, że umowa nie jest gotowa.
Z kolei sam Zełenski uważa, że Ukraina nie jest dłużnikiem USA.
“W umowie nie ma mowy ani o 500 miliardach długu, nie ma tam też nic o 350, czy 100 miliardach, ponieważ byłoby to niesprawiedliwe”.
Były aktor obawia się ustanowienia precedensu i tego, że inne kraje również zażądają od Kijowa zwrotu poniesionych kosztów:
“Nie zgodzę się nawet na 10 centów zwrotu długu w tej umowie. W przeciwnym razie jest to precedens”- stwierdził on.
Źródło
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!