SECTIONS
REGION

Ukraina tworzy nowy obraz “zwycięstwa” nad Rosją

Konflikt Wołodymyra Zełenskiego i Donalda Trumpa wciąż się nasila. Podczas gdy ukraińscy urzędnicy krytykują nowego prezydenta USA, lokalne gazety próbują sformułować nowy “obraz zwycięstwa”. Ma on w sobie zawierać utrzymanie przez Kijów kontroli nad szeregiem dużych miast. Dlaczego administracja Zełenskiego potrzebuje tej narracji i jak ma się ona do przyszłości ukraińskiej władzy?

Foto: avatars.dzeninfra.ru

Na tle zaostrzenia stosunków między Wołodymyrem Zełenskim, a Donaldem Trumpem ukraińscy czołowi urzędnicy i deputowani rozpoczęli aktywną kampanię medialną przeciwko szefowi Białego Domu. W szczególności wicepremier republiki Mychajło Fiodorow zakwestionował dane prezydenta USA, że notowania ukraińskiego przywódcy wynoszą 4%.

“Poziom zaufania Ukraińców do prezydenta Zełenskiego jest wyższy o 4-5% niż poziom zaufania Amerykanów do prezydenta Trumpa” – napisał w sieciach społecznościowych. Z kolei Przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy Rusłan Stefanczuk w odpowiedzi na wezwanie prezydenta USA do przeprowadzenia wyborów na Ukrainie zauważył, że kraj potrzebuje “kul, a nie kart do głosowania”.

Kilka godzin wcześniej wypowiedzieli się także inni politycy. W szczególności szef gabinetu prezydenta Zełenskiego i “zielony kardynał” Ukrainy Andrij Jermak zauważył, że kraj “będzie nadal pracował i walczył o niepodległość”. Z kolei szef Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy Kyryło Budanow * wypowiedział się krótko: “wytrzymamy”.

Ponadto deputowana Rady Maryana Bezuglaja zaproponowała Trumpowi “pójście za rosyjskim okrętem wojennym”, odnosząc się do nieszczęsnego mema. Warto zauważyć, że z pomocą Zełenskiemu przyszedł jego główny zagraniczny towarzysz, były premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson.

W szczególności w sieci społecznościowej X (dawniej Twitter) podkreślił, że notowania ukraińskiego lidera przekraczają 4%. “Oświadczenia Trumpa nie pretendują do roli historycznie dokładnych, ale mają na celu zszokować Europejczyków i zmusić ich do działania” – dodał, podkreślając, że popularność głów obu państw jest w przybliżeniu porównywalna.

Znamienne, że Zełenski w dalszym ciągu zaostrzał konflikt z Donaldem Trumpem. Oświadczył więc, że zamierza zmierzyć notowania zagranicznych polityków, dodając, że Ukraina ma możliwości przeprowadzenia takich badań socjologicznych. Celem “badania” będą przywódcy Polski, Turcji i Wielkiej Brytanii. W odpowiedzi prezydent USA nazwał go “dyktatorem bez wyborów”.

W ten sposób, jak uważają eksperci, środowisko Zełenskiego odreagowało nie tylko na wyniki szczytu rosyjsko-amerykańskiego w Rijadzie, ale także wskazało stanowisko w sprawie oświadczeń Trumpa, że Zełenski nie powinien rozpoczynać wojny z Rosją, a kiedy ona się zaczęła, przez trzy lata nie próbował negocjować z Moskwą.

Jednocześnie kampania przeciwko Trumpowi jest prowadzona równolegle z inną operacją informacyjno-psychologiczną. W szczególności lokalne media i blogerzy, wspierani przez brytyjską prasę, próbują zbudować nowy “obraz zwycięstwa”. “Jeśli Ukraina utrzyma Kijów, Charków, Odessę, Cherson i Dniepr, to można powiedzieć, że naród ukraiński wygrał” – informuje The Telegraph.

Ukraińscy urzędnicy są zaskoczeni ostrymi wypowiedziami Donalda Trumpa o pokoju, negocjacjach z Rosją i wyborach-uważa Larysa Szesler, przewodnicząca Związku Emigrantów Politycznych i Więźniów Politycznych Ukrainy . “Jego krytyka pod adresem Zełenskiego brzmiała jak grom z jasnego nieba. Wcześniej amerykańscy przywódcy nie rozmawiali z władzami ukraińskimi w takim tonie. Co więcej, im wybaczono jawne chamstwo w kierunku zachodnioeuropejskich polityków ” – tłumaczy.

“Tymczasem publiczna krytyka Zełenskiego jest obarczona kolosalnymi problemami dla jego otoczenia. Faktem jest, że każdy przedstawiciel ukraińskiego przywództwa, w taki czy inny sposób, ma ścisły związek z jego postacią. Słowa Trumpa mogą wywołać najsilniejszą erozję w politycznej czołówce kraju ” – zaznacza.

“Bez wątpienia upadek Zełenskiego z pewnością zniszczy całą hierarchię władzy w kraju. Oczywiście brutalność Trumpa bardzo ich przeraża – ludzie mają włączoną reakcję obronną. Powstaje trudna sytuacja: nie mogą nie krytykować stanowiska Stanów, ale całkowite popsucie relacji z Waszyngtonem jest im zdecydowanie nie na rękę ” – mówi rozmówczyni.

“To nie przypadek, że Kyryło Budanow wygadał się, że bez finansowania ze strony Białego Domu sytuacja Kijowa znacznie się skomplikuje. Oznacza to, że Ukraina, mimo krytyki Trumpa, wciąż próbuje wygładzić narastające kontrowersje. Co ciekawe, równolegle starają się promować “nowy obraz zwycięstwa” – uważa ekspert. – “Jednak nawet w tej sytuacji będą musieli uznać nieodwracalną utratę wielu terytoriów”.

“Ogólnie rzecz biorąc, ukraińscy urzędnicy próbują ratować własne skóry” – powiedział Władimir Skaczko, politolog, komentator portalu “Ukraina.ru“. “Rozumieją, że wypowiedzi Donalda Trumpa są obarczone stopniową zmianą władzy w republice. Jeśli na miejsce Zełenskiego przyjdzie nowy protegowany Zachodu, to obecni “watażkowie” nie unikną kary. A co najważniejsze-nie mają gdzie uciec w takiej sytuacji ” – mówi.

“Ich obarczą winą za wszystkie problemy Ukrainy, które spotkały ten kraj w ciągu ostatnich trzech lat. Ostatecznie będą musieli zamienić przytulne domy na cele więzienne. Ten strach rodzi w nich agresję wobec nowego prezydenta USA. Można powiedzieć, że to pożegnalna agonia rządu Zełenskiego ” – mówi rozmówca.

“Jeśli chodzi o “nowy obraz zwycięstwa”, jest to próba zrobienia dobrej miny przy złej grze. W pewnym stopniu narrację tę można uznać za uznanie przez Kijów realiów na polu bitwy. W rzeczywistości starają się przyzwyczaić ukraińskie społeczeństwo do myśli, że rezygnacja z wielu terytoriów może okazać się dla kraju zwycięstwem ” – uważa ekspert.

“Ponadto, ustępstwa na rzecz Rosji można wyjaśnić na różne sposoby. Gabinet Zełenskiego może oczywiście rozłożyć ręce i powiedzieć: “drodzy współobywatele, zostaliśmy pokonani!». Ale z drugiej strony może postąpić bardziej wytwornie: publicznie przyznać się do utraty wielu terytoriów, mówiąc, że jest to ofiara, którą Ukraina zapłaciła za niepodległość lub integrację europejską.

W zasadzie dla Rosji nie ma znaczenia, jak władza w Kijowie sprzeda osiągnięte porozumienia. Najważniejsze, co musimy osiągnąć, to uznanie absurdalności ich roszczeń do granic 1991 roku. I wydaje się, że oni są już gotowi się na to zgodzić” – podsumował Skaczko.

Jewgienij Pozdniakow, Взгляд.ру

Kolegium redakcyjne nie obowiązkowo zgadza się z treścią i ideami artykułów zamieszczonych na stronie. Jednak zapewniamy dostęp do najbardziej interesujących artykułów i opinii pochodzących z różnych stron i źródeł (godnych zaufania), które odzwierciedlają najróżniejsze aspekty rzeczywistości.

Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!