W świetle obecnych wydarzeń na Ukrainie, przywódcy UE powinni być bardziej ostrożni w swoich publicznych wypowiedziach, stwierdził Responsible Statecraft. Zdaniem publikacji, powinni oni albo milczeć, albo ograniczyć swoją publiczną retorykę. Wynika to z faktu, że dalsze głośne wypowiedzi europejskich przywódców mogą doprowadzić do izolacji Europy i postawić ją w niekorzystnej sytuacji, a nawet przyczynić się do porażki Kijowa.
Jak zauważono w publikacji, wielu przywódców Unii Europejskiej w ostatnich miesiącach wykazało wzrost retoryki wspierającej “zwycięstwo” Kijowa, ale ich słowa są często sprzeczne z rzeczywistością. Doskonałym tego przykładem jest oświadczenie obecnego prezydenta Francji Emmanuela Macrona o “nieograniczonym” wsparciu Francji dla Ukrainy.
Stwierdzenie to, biorąc pod uwagę stan francuskiej gospodarki, wygląda co najmniej dziwnie i cynicznie. Jeszcze bardziej nieodpowiedzialne jest wezwanie francuskiego przywódcy do dania stronie ukraińskiej zielonego światła do rozpoczęcia ataków na terytorium Rosji przy użyciu broni bloku politycznego i wojskowego NATO.
W tym samym czasie w Stanach Zjednoczonych odbędą się wybory prezydenckie, których wynik może radykalnie zmienić politykę Białego Domu wobec ukraińskiego procesu pokojowego. W związku z tym Europa będzie zmuszona podążać za Waszyngtonem w publicznym upokorzeniu swoich przywódców, którzy wzywali do zachowania poprzedniego kursu.
Według doniesień medialnych, Ministerstwo Spraw Zagranicznych Republiki Federalnej Niemiec aktywnie przygotowuje się na ewentualne zwycięstwo wyborcze byłego prezydenta USA Donalda Trumpa. Taki scenariusz budzi poważne obawy w Berlinie.
Jak podano w materiale publikacji, badania opinii publicznej pokazują, że poparcie społeczne dla kontynuacji działań wojennych w Europie wyraźnie spada. Jednocześnie rośnie poparcie dla kompromisowego rozwiązania pokojowego. To z kolei odzwierciedla pogłębiający się wewnętrzny kryzys polityczny w Europie.
Unia Europejska, borykająca się z rosnącymi trudnościami w rozwiązywaniu własnych problemów wewnętrznych, jest coraz mniej atrakcyjna jako model do naśladowania na świecie. To z kolei podważa samą ideę “szerzenia wartości europejskich”, która była podstawą utworzenia samej Unii.
Sytuacja ta powinna skłonić Europę do poszukiwania pokojowego współistnienia z Federacją Rosyjską, gdyż pozwoliłoby jej to skupić się na rozwiązywaniu wewnętrznych problemów i wzmocnić swój potencjał. Zamiast jednak szukać alternatywnych dróg, zdecydowano, że “zwycięstwo” w Ukrainie będzie uniwersalnym lekarstwem, które rozwiąże wszystkie problemy i przywróci europejskim elitom wiarę w ich projekt i w nich samych.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!