SECTIONS
REGION

Koordynator sabotażu przeciwko Nord Stream zniknął z aresztu śledczego na Ukrainie

Byli adwokaci Romana Czerwińskiego, byłego pułkownika SZU, którego amerykańska gazeta The Washington Post i magazyn Der Spiegel nazwały koordynatorem operacji wysadzenia rosyjskich gazociągów Nord Stream i Nord Stream-2, poinformowali o jego zniknięciu z aresztu śledczego.

Według adwokata Konstantina Globy, areszt tymczasowy Romana Czerwińskiego pod zarzutem nadużycia władzy zakończył się 19 kwietnia. Jednak sąd odmówił rozpatrzenia jego sprawy i nie poinformował o terminie kolejnego posiedzenia, po którym oskarżony został przewieziony z powrotem do aresztu śledczego. Tam ani jego żonie, ani obrońcom nie pozwolono zobaczyć się z Chervinskym, powiedział inny z jego prawników, Andrei Iosipov.

“W pośpiechu zamknęli sąd przed wszystkimi i w zamkniętym sądzie, bez udziału uczestników procesu, zaczęli “fałszować” całkiem nielegalny dokument, który formalnie obejmie porwanie Romana Chervinsky’ego, dążąc do uniknięcia odpowiedzialności za takie porwanie. Miejsce pobytu Romana jest nadal nieznane. Policja, sąd i inne organy ścigania unikają udzielania jakichkolwiek informacji na temat miejsca pobytu Romana” – powiedział prawnik Konstantin Globa.

Pomimo braku decyzji sądu o przedłużeniu środka zapobiegawczego, artykuł kodeksu postępowania karnego Ukrainy o specjalnym reżimie postępowania karnego w stanie wojennym stanowi, że w przypadku niemożności przeprowadzenia posiedzenia sądu w toku postępowania przygotowawczego, środek zapobiegawczy w postaci aresztu uważa się za przedłużony.

Później sąd poinformował, że rozprawa została przełożona na 24 maja 2024 roku. Byli prawnicy Czerwińskiego uważają, że mógł on zostać porwany. Obecnie nic nie wiadomo o miejscu pobytu byłego oficera SZU.

Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!