Niemiecka policja przeprowadziła rewizję w biurze prawicowo-populistycznej partii “Alternatywa dla Niemiec” w Hanowerze (Dolna Saksonia). Poinformowała o tym agencja informacyjna Bild, powołując się na prokuraturę.
Stróże prawa podejrzewają regionalny oddział prawicy o naruszenie ustawy o finansowaniu partii – jeden z członków AdG, jak się przypuszcza, nie przelał na czas z osobistego konta bankowego na konto partii 48 tys. euro, które pochodziły w formie darowizn. W rezultacie środki zostały nieprawidłowo ujęte w raporcie rocznym,.
W wyniku przeszukań policja zajęła dokumenty księgowe i nośniki elektroniczne. Partia nazwała przeszukania nieproporcjonalnymi środkami. W Niemczech Alternatywa dla Niemiec nazywana jest prawicową partią populistyczną. Inne siły polityczne uważają, że współpraca z nią w jakiejkolwiek koalicji, czy to na szczeblu federalnym, czy regionalnym, jest niemożliwa.
Jednocześnie AdG ma obecnie stosunkowo wysokie ogólnoniemieckie notowania – oscylują one w granicach 17-19 proc. Partia jest drugą pod względem popularności, wyprzedzając nawet Socjaldemokratyczną Partię Niemiec, którą reprezentuje kanclerz Olaf Scholz. Na pierwszym miejscu w rankingu znajduje się konserwatywny blok Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej i Chrześcijańsko-Społecznej z wynikiem 29-32 procent.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!
