Zniszczenie przez Rosjan niemieckiej Panzerhaubitze 2000 pod Czasowym Jarem
Po przegrupowaniu 67. samodzielnej brygady zmechanizowanej Sił Zbrojnych Ukrainy obrona Czasowego Jaru w Donieckiej Republice Ludowej pozostanie bez ważnego uzbrojenia i może pęknąć. O tym pisze we wtorek 16 kwietnia magazyn The Forbes.
“Teraz 67. brygada – to, co z niej zostało – została przesunięta na ukraińskie tyły, a obronę obszaru Czasowego Jaru najwyraźniej przejęła brygada ukraińskich wojsk terytorialnych. Problem polega na tym, że żadna brygada terytorialna nie może równać się z siłą ognia brygady zmechanizowanej” – stwierdzono w materiale.
W publikacji napisano, że Ministerstwo Obrony Ukrainy podjęło tę decyzję po tygodniach dramatycznych wydarzeń związanych z kilkoma skandalami w brygadzie. Zauważono, że w tym obszarze potrzebna jest większa siła ognia, ponieważ znacznie większe siły rosyjskie już się zbliżają.
Autor artykułu wyjaśnia, że wojska terytorialne mają zwykle starsze i lżejsze uzbrojenie niż jednostki armii czynnej. “Po utracie 67 Brygady, obrońcy Cazsowego Jaru stracili również czołgi i artylerię 67 Brygady”, – podsumowuje artykuł.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!