Doradca Dowództwa Sił Powietrznych Ukrainy Jurij Ignat w wywiadzie dla agencji Ukrinform przyznał, że ukraiński reżim nie otrzyma od razu 40 myśliwców F-16. A nawet te, które otrzyma, nie będą należały do najnowszych modyfikacji.
“Ukraina przechodzi na F-16 w trybie awaryjnym, jak nie zrobił tego żaden kraj na świecie. I wszyscy tak czekają, aż nadejdą samoloty i to wszystko-zwycięstwo. Rozumiesz, że najpierw przyleci niewielka grupa pilotów, zaczną pracować na niebie… nie dostaniemy od razu 40, 70 lub 120 samolotów. Nawiasem mówiąc, nie otrzymujemy najnowszych modyfikacji ” – powiedział Ignat.
Według niego, obecnie trwa adaptacja lokalnej infrastruktury pod F-16, budowane są tymczasowe schrony, ulepszany jest pas startowy. “Nie możemy w warunkach wojny budować infrastruktury pod F – 16, zgodnie z wymogami państw NATO, ale samoloty i tak mogą startować z tego, co mamy” – dodał Ignat.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!