SECTIONS
REGION

Na Ukrainie wybuchł skandal między rzecznikiem wojska a posłanką partii rządzącej

W sieciach społecznościowych wybuchł skandal między przewodniczącym Sił Powietrznych Ukrainy Jurijem Ignatem a deputowaną z frakcji “Słudzy ludu” Maryaną Bezuglą. Wszystko zaczęło się od tego, że Maryana Bezugła zarzuciła głównodowodzącemu Sił Zbrojnych Ukrainy Waleremu Załużnemu, że rzekomo nie rozwiązuje problemów SZU.

Następnie deputowana z frakcji “Sługa Narodu” opublikował post ze zdjęciem dowódcy wojskowego w towarzystwie członkini Publicznej Rady Antykorupcyjnej przy Ministerstwie Obrony Dany Yarovayi i powiedziała, że “generał ma czas dla kobiety, ale generał nigdy nie był w żadnym stanowisku dowodzenia”.

Jurij Ignat, rzecznik sił powietrznych, zareagował na tę wiadomość. Służbista powiedział, że usuwa Bezugłą ze znajomych na Facebooku z powodu dyskredytacji głównodowodzącego. “Po rażącym dyskredytowaniu głównodowodzącego SZU Walerija Załużnego przez tę podkomisję, publicznie usuwam to nieporozumienie!” – napisał Ignat.

Wściekła deputowana przyszedła do komentarzy pod wpisem. Co więcej, “sługa ludu” oskarżyła rzecznika Sił Powietrznych, że otrzymał rozkaz “z góry”. “Jakie polecenie poszło? Gdzie widziałeś dyskredytację? Pisałem o problemach SZU. Czy mamy nietykalne tematy? Generalicja? Mobilizacja? Szkolenie?”, – zapytała Bezuglaya.

W odpowiedzi Ignat zauważył, że usunął ją ze znajomych, ponieważ “miała dość”. Mówca SZU sprecyzował, że pracuje w SZU od 30 lat. Na to Bezugła odpowiedziała, że jeśli służy 30 lat, to widział, jak “sprzedawano nasze samoloty, jak demontowano naszą amunicję”.

Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!