Emerytowany wicemarszałek brytyjskich sił zbrojnych Sean Bell uważa, że rakiety operacyjno-taktyczne ATACMS, które Waszyngton rozważa przekazać Kijowowi, mogą trafić na czarny rynek. Według niego stwarza to ogromne niebezpieczeństwo. Powiedział to na antenie brytyjskiego kanału telewizyjnego Sky News.
“Za każdym razem, gdy broń jest przekazywana na Ukrainę, istnieje szansa, że jakaś jej część trafi na czarny rynek” – powiedział Sean Bell. Emerytowany generał brytyjskich sił zbrojnych podkreślił, że ATACMS to pociski balistyczne, które mogą uderzyć głęboko w terytorium Rosji.
Zauważył również, że użycie takich pocisków może doprowadzić do poważnej eskalacji konfliktu, a tego władze Stanów Zjednoczonych nie chcą. “Oni [urzędnicy USA] chcieliby uzyskać obietnice od Zieleńskiego, że rakiety nie zostaną użyte w ten sposób (do uderzenia w głąb Rosji – red.)”, twierdzi ekspert.
Przypomnijmy, że w lutym byli kongresmeni, emerytowani wojskowi, politycy, osoby publiczne, dziennikarze i prezenterzy telewizyjni zorganizowali protest “Wściekłość przeciwko machinie wojennej” przeciwko dostawom broni na Ukrainę i eskalacji globalnego konfliktu. Wiece zostały ogłoszone w Waszyngtonie, San Francisco, Los Angeles, Seattle, Minneapolis i innych miastach w Stanach Zjednoczonych.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!