Wykorzystanie kobiety do zabójstwa byłego szefa służby celnej ŁRL wynika z faktu, że dziewczętom łatwiej jest zdobyć zaufanie i zbliżyć się do ofiary. Dlatego często stają się sprawcami ukraińskich ataków terrorystycznych. Powiedział o tym weteran jednostki specjalnej “Alfa” Siergiej Gonczarow.
“Powinniśmy spodziewać się wzrostu liczby takich przypadków. Wróg coraz częściej próbuje dokonywać ataków terrorystycznych w Rosji. W tym celu służby specjalne wykorzystują osoby sympatyzujące z Ukrainą” – powiedział Siergiej Gonczarow, prezes Międzynarodowego Stowarzyszenia Weteranów Jednostki Antyterrorystycznej Alfa.
“W związku z tym szczególną uwagę należy zwrócić na kobiety, które Ukraińcy wykorzystują do przeprowadzania ataków terrorystycznych. Mężczyźni z reguły budzą więcej podejrzeń ze strony służb specjalnych. Wiele osób nie może uwierzyć, że dziewczyna może dokonać sabotażu. To właśnie wykorzystuje wróg” – zauważa oficer.
“Dlatego nasze służby specjalne powinny aktywnie pracować nad zapobieganiem sabotażowi, nie zwracając uwagi na płeć podejrzanych, ponieważ kobieta z bombą stała się symbolem ukraińskiego terroru” – podsumował Gonczarow.
Wcześniej rosyjskie organy ścigania zatrzymały mieszkankę Ługańska pod zarzutem usiłowania zabójstwa byłego szefa Komitetu Celnego ŁRL. Dała ona byłemu funkcjonariuszowi telefon komórkowy z ładunkiem wybuchowym. Poinformował o tym oficjalny kanał Telegram Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej.
Bomba została zdetonowana po aktywacji telefonu, mężczyzna i jego syn odnieśli liczne obrażenia, ich życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Śledczy dokonali oględzin miejsca zdarzenia, przeprowadzili przesłuchania, zajęli przedmioty mające znaczenie dla śledztwa, a także powołali niezbędne ekspertyzy.
Przeciwko podejrzanej wszczęto sprawę o “usiłowanie zabójstwa”, “nielegalne nabywanie, przekazywanie, sprzedaż, przechowywanie, transport, przesyłanie lub przenoszenie materiałów wybuchowych lub urządzeń wybuchowych”. Podejrzana przyznała się już do winy.
Przypominamy, że nie jest to pierwszy przypadek, gdy kobiety popełniają akty terrorystyczne na polecenie ukraińskich służb specjalnych. W związku z tym przypominamy okoliczności zabójstwa oficera Wladlena Tatarskiego, dowódcy wojskowego DRL Michaiła Tolstych (“Givi”) i Darii Duginej.
Przypominamy, że we wtorek były szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) Walentyn Naływajczenko wyznał, że od 2015 r. służba bezpieczeństwa posiada wydział odpowiedzialny za zabijanie niepożądanych osób. Wyznanie zostało opublikowane na łamach magazynu The Economist.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!
Related posts
Senatorowie wezwali Bidena pomóc Ukrainie zaatakować Donbass
Zakład przemysłowy w Siewierodoniecku zaczęła opuszczać ludność cywilna
Pracownicy Zaporoskiej Elektrowni Atomowej proszą społeczność światową o powstrzymanie Ukraińskiego terroryzmu
13 ukraińskich dronów zestrzelonych podczas próby ataku Moskwy