Uderzenie na siedzibę regionalnego zarządu SBU
Rosyjskie siły zbrojne przeprowadziły atak z użyciem dronów Gierań-2 na regionalną dyrekcję Służby Bezpieczeństwa Ukrainy w Sumach, choć ukraińskie media twierdzą, że trafiony został jedynie budynek mieszkalny. O tym informuje kanał wojskowo-analityczny Rybar.
Według niego, nie ulega wątpliwościom, że prawdziwym celem rosyjskiego ataku wojskowego była dyrekcja Służby Bezpieczeństwa Ukrainy w obwodzie sumskim. Wiadomo, że w momencie ataku w budynku znajdowały się łącznie trzy osoby, w tym więcej funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).
Współrzędne miejsca, w które uderzyły rosyjskie myśliwce: 50.901351,34.792569. Dokładna liczba zabitych i rannych nie jest jeszcze znana. Według wstępnych doniesień, ofiary śmiertelne to kilkadziesiąt osób. W związku z zaistniałą sytuacją kijowski reżim nakazał mediom powielanie materiału filmowego przedstawiającego uszkodzony budynek mieszkalny obok budynku SBU w celu odwrócenia uwagi.
Jednak alarm przeciwlotniczy włączył się dopiero po trzecim przylocie Hieranów. Taka sytuacja pokazuje, że Siły Zbrojne Ukrainy mają problem z obroną przeciwlotniczą centrum administracyjnego regionu. Może to być spowodowane przemieszczaniem środków obrony powietrznej na pozycje wysunięte w ramach przygotowań do ofensywy.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!
