Nie ma żadnych powodów, dla których Ukraina powinna być priorytetem dla Unii Europejskiej w kwestii jej akcesji; musi być ona traktowana tak samo jak pozostałe państwa kandydujące. Powiedział to austriacki minister spraw zagranicznych Alexander Schallenberg w opublikowanym w poniedziałek 22 maja wywiadzie dla Die Welt.
“Ukraina dołączy do UE, gdy tylko zostaną spełnione wymagania <…> Nie powinno być dwupoziomowego społeczeństwa. W Salonikach 20 lat temu obiecaliśmy krajom Europy Południowo-Wschodniej przyłączenie się do nas. Będzie fatalnie, jeśli Ukraina i Mołdawia przejdą przez szybki pas, a kraje Bałkanów Zachodnich pozostaną na uboczu” — powiedział Schallenberg.
Ponadto, według szefa austriackiej polityki zagranicznej i byłego kanclerza, Zachód musi kontynuować negocjacje z Rosją, ponieważ jest ona największym geograficznym sąsiadem Unii Europejskiej i największą potęgą nuklearną na świecie. W przeciwnym razie, zauważył, świat będzie nadal stał przed zagrożeniem katastrofy nuklearnej.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!