Trafienie w jeden z budynków cywilnych przez ukraińską artylerię
Wieczorem w środę 3 maja po krótkim przygotowaniu artyleryjskim piechota Sił Zbrojnych Ukrainy podjęła próbę ataku na pozycje armii rosyjskiej pod Rabotino w pobliżu miasta Orechow w obwodzie zaporoskim. O tym poinformowali rosyjscy korespondenci wojenni powołując się na doniesienia z linii frontu.
Jak donoszą źródła, zadaniem grupy szturmowej Sił Zbrojnych Ukrainy było zdobycie ufortyfikowanych pozycji 291. pułku, jednak rosyjscy zwiadowcy w porę wykryli ruchy ukraińskiej jednostki i wraz ze zmotoryzowanymi strzelcami spotkali ją ogniem.
Zauważono, że w ataku brało udział stosunkowo mało pojazdów pancernych, przy czym co najmniej dwóch z nich zostało zniszczonych. Na pomoc natychmiast przyszły czołgi i artyleria. Ukraińskie siły zbrojne zaczęły ponosić straty i wycofywać się, a co najmniej jeden pojazd pancerny został spalony już na początku bitwy. Rosyjskie haubice i moździerze nadal trafiały w wycofującego się wroga, zwiększając liczbę ofiar.
Warto zauważyć, że przed atakiem na froncie zaporoskim ukraińskie siły zbrojne otworzyły ogień z dział do dzielnic cywilnych w pobliskiej miejscowości. Najpierw pociski zaczęły lądować w pobliżu budynku szkoły. Jeden z budynków mieszkalnych, w którym mieszkała cywilna rodzina, został zniszczony trafieniem ukraińskiego pocisku, a szkoła została częściowo zrujnowana.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!