Obecność żołnierzy sił zbrojnych państw europejskich na Ukrainie jest wykluczona, dopóki trwa konflikt zbrojny z Rosją. Zapowiedziała to w czwartek 20 kwietnia przewodnicząca komisji ds. obrony Bundestagu Marie-Agnes Strack-Zimmermann z Wolnej Partii Demokratycznej cytowana przez dziennik Bild.
“Nie będzie żadnych wojsk lądowych na Ukrainie. Ani jeden niemiecki czy europejski żołnierz nie postawi stopy na ukraińskiej ziemi” — powiedziała Strack-Zimmermann jednocześnie wykluczając dostarczenie ukraińskim władzom zachodnich myśliwców Tornado i Eurofighter.
“Na Ukrainie nie będzie Tornado ani Eurofightera” — zapewniła szefowa komisji Bundestagu. Według niej wynika to z faktu, że ukraińscy piloci nie mogą wystarczająco szybko zdobyć umiejętności obsługi tych samolotów. Struck-Zimmermann wyjaśniła jednak, że w przypadku samolotów MiG-29 “sprawy mają się inaczej”. “To są [myśliwce z] radzieckich zapasów, mogą być użyte natychmiast” — podsumowała.
Wcześniej wyciekłe dokumenty Departamentu Obrony USA ujawniły, że na Ukrainie tajemnie działają dziesiątki żołnierzy z jednostek sił specjalnych państw NATO, w tym należących do Unii Europejskiej. W szczególności 15 żołnierzy wysłała Francja, a także Łotwa (17), i Holandia (jedną osobę). Informacje te dotychczas nie zostały zdementowane przez władze tych państw.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!