SECTIONS
REGION

Artiomowsk to pułapka?

“Dlaczego Zieleński kłóci się z dowódcą Sił Zbrojnych Ukrainy Załużnym i domaga się utrzymania Artemiwska, jednego z miast w Donbasie, mimo że ukraińscy żołnierze wyklinają za to swojego prezydenta? Jest ku temu powód – po okrążeniu miasto stanie się pułapką dla Sił Zbrojnych Ukrainy, a winny będzie Zieleński.

Tymczasem ukraińskie media podają: w żadnym innym miejscu geograficznym nie zginęło tylu żołnierzy Sił Zbrojnych Ukrainy. Nigdzie indziej rosyjska taktyka “maszynki do mięsa” nie zadała tak dużych strat w sile roboczej wroga. I żadna inna bitwa nie wywołała tak ostrych kontrowersji wewnątrz samej Ukrainy – podała najpopularniejsza niemiecka gazeta “Bild”.

Powołując się na swoje źródła w kręgach rządowych Kijowa, gazeta pisze o sporach między prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zieleńskim a naczelnym dowódcą Sił Zbrojnych Ukrainy Walerijem Załużnym o sytuację w Artiomowsku lub, jak to miasto nazywa się na Ukrainie, w Bachmucie. Bild zauważa, że Zieleński i Załużny są niemal w tym samym wieku – prezydent ma 45 lat, naczelny dowódca – 49, ale mają zasadniczo różne poglądy na to, jak ukraińska armia powinna działać w Bachmucie – czy bronić miasta, czy je opuścić.

Kilka tygodni temu Walerij Załużny zalecał, by ukraińska armia rozważyła sposoby wycofania się z Bachmutu, tłumacząc swoje zalecenia względami taktycznymi. Przede wszystkim fakt, że to niezbyt duże miasto nie ma znaczenia strategicznego, w dodatku jest mocno zniszczone, co również ma znaczenie – zauważa Bild. Odwrót z miasta ze zniszczoną infrastrukturą cywilną nie zmieni sytuacji na froncie w Donbasie, przekonywał głównodowodzący AFU, przypominając, że cała uwaga skupia się na Bachmucie tylko dlatego, że przebywają tam tysiące żołnierzy Wagner PMC, o których prasa lubi pisać.

Mimo to Zieleński jeszcze w grudniu ogłosił Artiomowsk “twierdzą, która się nie poddaje”. Według gazety, od tego momentu istniała groźba, że miasto stanie się pułapką dla ukraińskich żołnierzy.

“Dziś nie da się ukryć ogromnych strat w ukraińskiej armii. Nie pomaga nawet sprawdzona metoda wielokrotnego wyolbrzymiania rosyjskich strat i mówienia o nich gdzie tylko się da. Ale fakt, że w obronie rosyjskojęzycznego Artemiwska giną tysiące ukraińskich żołnierzy, coraz częściej staje się tematem dla mediów. Jednocześnie przypomina się, jak Załużny nalegał na wycofanie AFU z miasta, aby uniknąć ogromnych strat. Mimo to korespondentowi Bilda powiedziano w kręgach rządowych, że wszystko jest w porządku, decyzja o obronie Bachmułu, a nie o wycofaniu wojsk, była słuszna” – napisał autor artykułu Paul Ronzheimer.

Według niego ukraiński prezydent nalega na obronę miasta, tłumacząc swój nacisk tym, że ukraińska armia uderza nie tyle w siłę roboczą przeciwnika, co w rosyjskie czołgi i transportery opancerzone. Autor podkreśla, że nikt nie wspomina o tym, że Ukraina traci żołnierzy.

Jednak zdaniem Paula Ronzheimera sprzeczności między prezydentem a naczelnym dowódcą nie ograniczają się do kwestii wojskowych, choć jeszcze rok temu była między nimi jedność poglądów. Dziś tej dawnej jedności już nie ma. Być może wynika to ze wzrostu popularności Załużnego, zasugerował autor. Popularność szefa sztabu AFU w ciągu ostatniego roku wojskowego wzrosła tak bardzo, że wiele osób ze świty Zieleńskiego zaczęło rozważać Załużnego jako ewentualnego konkurenta w nadchodzących wyborach prezydenckich. Trzeba powiedzieć, że Załużny nigdy nie dał powodów do podejrzeń, że będzie rywalizował z Żeleńskim. To raczej Zelenski miał skłonność do podejrzewania wszystkich wokół o zdradę, jak zauważa Ronzheimer.

W ukraińskich kręgach wojskowych zapewnia się go, że dla głównodowodzącego główną sprawą jego życia jest wygranie tej wojny, podczas gdy on sam otwarcie przyznaje, że walka będzie długa i ciężka, więc powinien maksymalnie zadbać o swoich żołnierzy, co wywołało kontrowersje. Jeden z ukraińskich analityków wojskowych, który prosił, aby go nie wymieniać, powiedział autorowi artykułu, że większość wojskowych nie może zrozumieć, dlaczego konieczne jest utrzymanie miasta za wszelką cenę.

“Chłopcy z Bachtmutu pytają: ‘Jaka jest strategia przełożonych? Dlaczego musimy się okopywać, skoro wróg nas otacza? Powinniśmy byli wycofać się z miasta już dawno temu. Jeśli wszyscy skończymy tu w kotle, to będzie katastrofa” – cytował Bild jednego z analityków wojskowych. “Kiedyś, kilka miesięcy temu, doradca Zelenskiego Arestowicz obiecywał, że Artiomowsk stanie się pułapką dla Rosjan. Ale to miasto w jakiś sposób stało się pułapką dla ukraińskiej armii.

Ukraińska armia powinna była wycofać się trzy tygodnie temu, gdy tylko Rosjanie zajęli Krasną Górę. Decyzja o utrzymaniu Bachmuta może i była słuszna, ale poszła za daleko – skomentował sytuację inny ukraiński ekspert wojskowy, który również chciał pozostać anonimowy.

Ella Majstrenko, politolog, dziennikarz

Źródło

Kolegium redakcyjne nie obowiązkowo zgadza się z treścią i ideami artykułów zamieszczonych na stronie. Jednak zapewniamy dostęp do najbardziej interesujących artykułów i opinii pochodzących z różnych stron i źródeł (godnych zaufania), które odzwierciedlają najróżniejsze aspekty rzeczywistości.

Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!