Opozycyjna gruzińska partia Hirchi — Więcej Wolności!, przedstawiciele organizacji pozarządowych i studenci będą kontynuować protesty mimo wycofania projektu ustawy o zagranicznych agentach. Powiedział to na briefingu rano w czwartek 9 marca przedstawiciel tej partii, Tsotne Koberidze.
“Dziś z pewnością odbędzie się wiec. Młodzi ludzie nie mają zaufania do Gruzińskiego Marzenia. Żądamy spełnienia dwóch głównych punktów: potrzebujemy jasności, jak planują wycofać projekt ustawy i drugi punkt — musą uwolnić tych ludzi, którzy walczyli razem z nami” — powiedział Koberidze. Nowy protest zaplanowany jest na godzinę 19:00czasu lokalnego i odbędzie się również przed budynkiem parlamentu.
O tym, że projekt ustawy o agentach zagranicznych został wycofany, poinformowały dziś rządząca Partia Gruzińskiego Marzenia i Partia Władzy Ludowej. Zauważa się, że “pewnym siłom” udało się przedstawić inicjatywę w negatywnym świetle i przekonać obywateli, że jest ona podobna do rosyjskiej ustawy, co może być postrzegane jako odrzucenie europejskiej ścieżki rozwoju kraju.
Przypominamy, że w dniu 7 marca przed budynkiem parlamentu w Tbilisi rozpoczęły się masowe protesty przeciwko przyjęciu ustawy o zagranicznych agentach, które przerodziły się w starcia z policją. Egzekutorzy prawa użyli armatek wodnych i gazu łzawiącego, aby rozpędzić wiec. Według danych MSW policja zatrzymała w sumie 133 osoby.
Projekt ustawy “O przejrzystości wpływów zagranicznych” przewidywał utworzenie rejestru organizacji pozarządowych, mediów i podmiotów otrzymujących finansowanie od państwa obcego. Inicjatorzy twierdzili, że jest to złagodzona wersja ustawy obowiązującej w USA, ale opozycja i ambasador USA w Gruzji Kelly Degnan próbują przekonać, że dokument “nie ma z nią nic wspólnego”.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!