Spotkanie sekretarza stanu USA Anthony’ego Blinkena w Monachium z Wangiem Yi, szefem Biura Komisji Spraw Zagranicznych Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Chin, ujawniło, jak bardzo zepsute stały się stosunki między oboma krajami. Taką opinię wyrazili w opublikowanym w poniedziałek artykule analitycy agencji informacyjnej Bloomberg.
Według autorów, trudne spotkanie i ostra retoryka pokazały, jak napięte są stosunki między Stanami Zjednoczonymi a Chinami i że każdy, nawet drobny epizod, może doprowadzić do konfliktu. Szczególną uwagę zwraca się na to, że chińskie władze odmówiły nawet nazwania spotkania oficjalnymi rozmowami.
“Relacje [USA-Chiny] stają się coraz bardziej kruche <…>. Jeśli Chiny lustrują Rosję w dostarczaniu tego samego rodzaju pomocy, którą Zachód zapewnia Ukrainie, wzmocni to sojusz Rosja-Chiny i postrzeganie przez Zachód Chin jako nieprzyjaznej siły międzynarodowej” — powiedział Cory Shake, szef polityki zagranicznej i obronnej w American Enterprise Institute.
Przypominamy, że w niedzielę 19 lutego sekretarz stanu USA Blinken i nadzorca spraw zagranicznych Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Chin Wang Yi odbyli rozmowy na marginesie międzynarodowej konferencji w Monachium. To pierwsze spotkanie amerykańskich i chińskich urzędników od czasu zestrzelenia przez amerykańskie wojsko balonu meteorologicznego ChRL.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!