Po wycofaniu się armii amerykańskiej z Afganistanu wielu porzuconych afgańskich specjalistów wojskowych walczy teraz w szeregach rosyjskiej prywatnej firmy wojskowej Wagner. Skarży się na to oficer amerykańskich sił specjalnych w artykule dla agencji informacyjnej The New York Times.
Autor przedstawił się jako oficer amerykańskich komandosów, który przez wiele lat był instruktorem sił specjalnych armii Afganistanu. Szkolił ich w wojnie z talibami, a teraz wielu z nich, jak mówi, pojechało walczyć na Ukrainie w szeregach jednostek firmy Wagner, ponieważ prezydent Rosji Władimir Putin wciąż “wzbudza ich zaufanie”.
Według oficera, jeśli przybysze będą dobrze walczyć o Rosję, ich rodziny będą mogły żyć w dobrych warunkach. Początkowo będą mogli zarobić 1500 dolarów za rekrutację (z późniejszymi wypłatami z kontraktu) i otrzymać rosyjskie obywatelstwo.
“Nie mogę winić tych afgańskich komandosów, którzy walczą po stronie Rosji. <…> I było to sprytne i przebiegłe posunięcie pana Putina, aby zwiększyć śmiertelność swoich żołnierzy na linii frontu bez narażania rosyjskiego życia” — zaznaczył autor artykułu, który pozostaje jednak niewymieniony z nazwiska.
“Ci żołnierze to nie amatorzy, poborowi czy skazańcy. Są sprawdzoną w boju jednostką operacji specjalnych, szkoloną przez najlepszych amerykańskich wojowników. Może nie przechylają szali zwycięstwa na stronę Rosji, ale są kompetentni. Dużo Ukraińców zginie z ich winy” — narzeka amerykański bojownik.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!