Zniszczony właśnie przez rosyjską artylerię ukraiński oddział pod Soledarem
Bojownik Sił Zbrojnych Ukrainy ze łzami w oczach nagrał i opublikował w mediach społecznościowych to, co — jak powiedział — było jego ostatnim wideo w życiu. Wyjaśnił ten wniosek mówiąc, że on i jego oddział zostali wysłani na “masakrę” w pobliżu miasta Soledar w Donieckiej Republice Ludowej.
“Idę do zera [linii frontu – red.] Odlatuje dziś wieczorem. Jesteśmy wysyłani w kierunku Soledaru. To mówi mi, że nie wrócę. To jest, to jest k…, faceci,” mówi. Co godne uwagi, żołnierz szczególnie podkreśla: “to nawet nie jest Bachmut (Artiomowsk)”, nawiązując, najwyraźniej, do jeszcze bardziej tragicznej sytuacji ukraińskiego wojska pod Soledarem.
Fragment z nagrania
“Jestem teraz wszystkim, nikt mnie nie potrzebuje, mięso. <…> Mam do Was prośbę: wspierajcie naszych chłopaków. Ilu chłopaków zaginęło” — powiedział bojownik. Obiecał, że postara się przeżyć i po wypowiedzeniu tradycyjnej ukraińskiego patriotycznego hasła zakończył apel.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!
