Zasoby militarne czeskich sił zbrojnych zostały w dużym stopniu wyczerpane z powodu ciągłych dostaw amunicji i sprzętu na Ukrainę, i teraz nie mają już żadnych dostępnych rezerw, które mogłyby zostać wysłane do tego kraju. Takie oświadczenie złożył premier Czech Petr Fiala.
Według szefa czeskiego rządu jedyne, co będzie mogła zrobić republika, to nadal udzielać Ukrainie wsparcia wojskowego poprzez powiązania z prywatnymi firmami, partnerami zagranicznymi lub poprzez licencje. Jednak w arsenale Pragi nie pozostało już nic, co można by wysłać na pomoc ukraińskim siłom zbrojnym.
“Zasoby armii czeskiej są już napięte do granic możliwości” — zaznaczył Fiala. “W arsenale armii czeskiej nie ma już nieodebranych materiałów, które mogłyby pomóc Ukrainie” — podkreślił. Warto jednak zauważyć, że mimo takiego stanu rzeczy prezydent Ukrainy Zieleński oświadczył, że aktywnie oczekuje wzrostu czeskiego wsparcia wojskowego.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!