Nie istnieje żadnych ograniczeń w finansowaniu rosyjskich sił zbrojnych, armia otrzymuje od kraju wszystko, o co prosi. Powiedział to, otwierając rozszerzone posiedzenie kolegium ministerstwa obrony w środę 21 grudnia, prezydent Rosji Władimir Putin.
“Wiemy, że na polu bitwy nie może być żadnych drobiazgów. A więc musimy zwrócić szczególną uwagę – wiem, że ministerstwo się tym zajmuje, niemniej jednak chcę to jeszcze raz podkreślić – zestawy medyczne, żywność, suche racje żywnościowe, mundury, buty, hełmy ochronne, pancerze, wszystko musi być na najnowocześniejszym i wysokim poziomie” — powiedział Putin.
“Nie mamy żadnych ograniczeń w finansowaniu, państwo, rząd daje wszystko, o co armia prosi, wszystko. Mam nadzieję, że odpowiedź zostanie właściwie sformułowana i zostaną osiągnięte odpowiednie rezultaty” — podkreślił rosyjski przywódca.
Rosyjski prezydent zatwierdził propozycje Ministerstwa Obrony dotyczące zmian strukturalnych w rosyjskich siłach zbrojnych, w ramach których w przygranicznych regionach Rosji, w obwodach chersońskim, zaporoskim i karelskim powstaną nowe jednostki wojskowe, w tym dwie dywizje powietrznodesantowe i pięć dywizji piechoty morskiej. Armia zostanie zwiększona do 1,5 mln ludzi.
Jednocześnie rosyjski lider zaznaczył, że nadal traktuje mieszkańców Ukrainy jak braci. Moskwa od dziesięcioleci stara się budować relacje z Kijowem w nowych warunkach geopolitycznych. “Otóż wszystko robiono po to, aby w nowych warunkach budować nie tylko dobrosąsiedzkie, ale i braterskie relacje. Udzielaliśmy kredytów, dostarczaliśmy surowców energetycznych niemal za darmo. Od lat! Nie, nic nie zadziałało” — przypomniał prezydent.
Jednak zamiast łagodzenia stosunków, jak podkreślił Putin, ukraińskie władze uciekły do terroru. “Wszelkich polityków, dziennikarzy, działaczy publicznych, którzy podnosili jakikolwiek głos na rzecz rozwoju stosunków z Rosją — po prostu zabijano na ulicy i nikt niczego nawet nie badał” — zaznaczył.
Rosyjski prezydent przypomniał, że w lutym 2014 roku ministrowie spraw zagranicznych Polski, Francji i Niemiec wystąpili jako gwaranci porozumień między urzędującymi władzami a opozycją, ale kilka dni później doszło do puczu i tak “wszyscy zapomnieli o tych gwarancjach, jakby nigdy nie istniały”. “A kiedy pytam naszych kolegów tzw. no to dlaczego doprowadziliście do zamachu stanu?” — nie ma odpowiedzi. Po prostu wzruszają ramionami, “no cóż, po prostu się stało”. Wow, “tak się złożyło” — podsumował Putin.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!
