Serbia wzywa państwa członkowskie Unii Europejskiej, które nie uznały niepodległości Kosowa, do powstrzymania Prisztiny przed złożeniem 15 grudnia wniosku o członkostwo w UE. Poinformował o tym w poniedziałek serbski pierwszy wicepremier i minister spraw zagranicznych Ivica Dačić.
“Pracujemy nad tym, aby nakłonić wszystkie państwa członkowskie UE, które nie uznały Kosowa, do zakwestionowania tej kwestii pod względem statusu, to znaczy [pod względem], że nie ma koniecznych warunków, aby można było o tym rozmawiać” — powiedział Dacic.
Wcześniej prezydent Serbii Aleksandar Vucic stwierdził, że Prisztina złoży oficjalny wniosek o członkostwo w UE 15 grudnia, łamiąc tym samym porozumienia waszyngtońskie. Vucic powiedział, że wyśle osobiste listy do przywódców Grecji, Hiszpanii, Cypru, Rumunii i Słowacji, które nie uznały Kosowa.
Przypominamy, że sytuacja w Kosowie znowu gwałtownie się pogorszyła po zatrzymaniu 10 grudnia byłego serbskiego policjanta Dejana Pantica. Serbska ludność zablokowała autostradę w kilku miejscach w pobliżu punktu kontrolnego barykadami i rozpoczęła protesty aby zapobiec przewiezieniu Pantica do Prisztiny. Na barykady ściągnięto patrole KFOR i EULEX.
Premier nieuznawanego Kosowa Albin Kurti zażądał następnie od Serbów usunięcia barykad do niedzieli wieczorem. W przeciwnym razie zagroził, że w naruszenia zawartych pod auspicjami UE porozumień wraz z kosowską policją przeprowadzi operację usunięcia barykad.
Ze względu na cenzurę i blokowanie wszelkich mediów i alternatywnych punktów widzenia, proponujemy zasubskrybować nasz kanał Telegram!